[Refren]
A kiedy wszyscy już śpią (już śpią)
To będzie szalona noc (szalona noc)
Zabrałem więcej, niż to co mogłem
Nie wezmę cię ze sobą na dno (na dno)
A kiedy wszyscy już śpią (już śpią)
To będzie szalona noc (szalona noc)
Zabrałem więcej, niż to co mogłem
Nie wezmę cię ze sobą na dno (na dno)
[Zwrotka]
Pijany krzyczę, ej chodź
Sto razy miałem cię dość
Pijana krzyczysz, nie mogę zostać
Choć lubisz, kiedy robię ci to
Ty, nie wiem, może zagraj se w LoLa
I zamknij na chwilę tę mordę
Ja nie wiem co to jest za panna
Te normalne wzięły se wolne
Absurdów jest już pełna wanna
I razem się z nią w niej wykąpie
Choć lubię, gdy jest tak zachłanna, że zjada wisienkę na torcie
To dobrze, nie jak twój eskort, co ruchali wszyscy
Na insta wpierdala znów usta i cycki
A ciebie chcę złapać na wizję kołyski
Atencyjne dziwki, co wpadły po zyski
Ty masz za mało pieniędzy, a ty jesteś dla niej za niski
Wybiła z imprezki, wypiła ich Whisky, wysyła asapem nudeski do wszystkich
A kiedy wszyscy już śpią (już śpią)
To będzie szalona noc (szalona noc)
Zabrałem więcej, niż to co mogłem
Nie wezmę cię ze sobą na dno (na dno)
A kiedy wszyscy już śpią (już śpią)
To będzie szalona noc (szalona noc)
Zabrałem więcej, niż to co mogłem
Nie wezmę cię ze sobą na dno (na dno)
[Zwrotka]
Pijany krzyczę, ej chodź
Sto razy miałem cię dość
Pijana krzyczysz, nie mogę zostać
Choć lubisz, kiedy robię ci to
Ty, nie wiem, może zagraj se w LoLa
I zamknij na chwilę tę mordę
Ja nie wiem co to jest za panna
Te normalne wzięły se wolne
Absurdów jest już pełna wanna
I razem się z nią w niej wykąpie
Choć lubię, gdy jest tak zachłanna, że zjada wisienkę na torcie
To dobrze, nie jak twój eskort, co ruchali wszyscy
Na insta wpierdala znów usta i cycki
A ciebie chcę złapać na wizję kołyski
Atencyjne dziwki, co wpadły po zyski
Ty masz za mało pieniędzy, a ty jesteś dla niej za niski
Wybiła z imprezki, wypiła ich Whisky, wysyła asapem nudeski do wszystkich
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.