0
Nienasycony (Cash Flow 2) - Peja
0 0

Nienasycony (Cash Flow 2) Peja

Nienasycony (Cash Flow 2) - Peja
[Zwrotka 1]
Artysta głodny, o wiele bardziej płodny jest?
No niekoniecznie moją codziennością kłaść dobry wers
No bo lepiej kiedy dobrze jest i masz ten cash
Wtedy więcej czasu możesz na ten flow tu mieć
Gdy zmartwienie o zarobek nie spędza snu z powiek
To poukładasz sobie swój misterny plan
Nędza artystyczna człowiek na pewno ma swój urok
Przecież dobrze znam jej smak, wciąż pamiętam, brat
Hajs to środek, a nie cel, efekt uboczny roboty
Gdy żelazna konsekwencja twoim mottem, bro
Konkurеncja doceni, kilku pierdoli głupoty
Tak bardzo nienawidzą, chciеliby być mną
Choć mówiłem, to nie żadna gra o tron
Robię swoje, nawet jeśli truizmami naszpikuję tekst
Nie zamierzam pisać tak, aby robić przeboje
Wolę się przebojem wbić na tym bicie w twój łeb

[Refren]
Tu każdy bez wyjątku chce być najmądrzejszy
Tu każdy bez wyjątku pychą pluje w majk
Tu każdy chce mieć cash, to dla hajsu rap
Lecz nie każdy ma ten flow i cash, tak jak ja

[Zwrotka 2]
Po tym wegeburgerze częściej patrzą mi w talerz
I było tak z tym niechlaniem, patrzyli co miałem lane
Gdy z winobrania nagrania, dali całodowobo
Idąc ulicą, przez chwilę mogłem czuć się nieswojo
Bo nie każdemu na żywo ogłoszą wyrok, a jednak
Sędzina uznała winy, nadały to wolne media
Czysta farsa, tragedia, gdy tylko zabierasz głos
Zawsze zesra się ktoś, chcąc ci odebrać go
A sami zaciekle walczą, że wolność słowa i mogą
Wyrażać swoją opinię, własną mieć ci zabronią
Ludzie jebnięci zdrowo, sami eksperci w sporach
Na forach, stronach i w komach, wszystkich spakować do wora
Racja moja, nie twoja, jebać innych poglądy
Każdy mądrzejszy, lecz niekoniecznie naprawdę mądry
A samodzielnie myślących liczę na palcach ręki
Drugą pomacham na do widzenia wszystkim jebniętym
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?