0
Bo to Polska - Grubson (Ft. Metrowy)
0 0

Bo to Polska Grubson (Ft. Metrowy)

Bo to Polska - Grubson (Ft. Metrowy)
[Intro: Grubson]
Drodzy rodacy...
Droga Polsko...
Zebraliśmy się dzisiaj...
Po to by...
Zaśpiewać jedną pieśń chociaż raz wspólnie
Raz, a porządnie
Raz, a zajebiście
Raz, a przejebanie

[Zwrotka 1: Grubson]
Bo to Polska, bo to Polska...
Bo to Polska, bo to Polska...
Bo to Polska, bo to, bo to Polska...
Bo to Polska...
Bo to Polska, południe, śląskie granie
Które trafia w banie, panie tu tanie mózgu pranie w parawanie
Polska, która dawno straciła honor
Zarzuciła na siebie tapetę jak na twarz Sarah O’Conor
Czerwono-biały kolor, zakrwawiony orzeł na fladze
Zdradliwe, kłamliwe jebalce trzymają władze (Ej-ej-ej-ej-ej)
Z przeliczania hajsu opuchnięte palce
Życie nie jak w bajce, człowiek w ciągłej walce
Prawdziwy karcer, nie odbity na kalce
R-ka, G-ce, nie ściągniesz tego z D.C
Zawijam kiecę, lecę, skomplikowanie jak pecet
Pośród bólu, cierpienia, granic, pierdolonych blokad
Nie dociera to do nas, choć to widoczne jak brokat
Ludzie myślą, że są w samym epicentrum brat
Y’all bamboclat
Cały świat upadł na zbity pysk, prosto na łepetynę
Postradał zmysły, zamienił się w nitroglicerynę
Wiesz to, więc nie będę powtarzał się
A na ko-niec wersem zarażę cię
Bo to Polska, bo to Polska...
Bo to, bo to Polska, bo to Polska...
Bo-bo to Polska, bo to Polska...
Bo-bo-bo-bo to Polska, bo to Polska...
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?