[Intro]
Małach & Rufuz, Polska Wersja
[Refren]
Jeśli czujesz, że coś ci zabiera tlen to
Lepiej to zostaw, lepiej to zostaw
Jeśli widzisz, że realne nie jest snem (nie jest)
Bierz to co los da, bierz to co los da
[Zwrotka 1: Jano]
Ty weź to zostaw co ci wadzi, szkodzi
Poznałeś ludzi już przecież i co cię studzi teraz?
Ze snu cię to budzi, nie godzi mi się z tym zgodzić
Choć mam tu paru takich co za nich dałbym się pobić
Nie wiesz co robić ze swoim własnym życiem?
Chciałbyś odetchnąć, poczuć swego serca bicie
Albo narodzić na nowo, wreszcie być sobą
Bo póki co to jak pies tu gonisz ogon
To nie zabobon, że głową obrazy tworzysz
Które potem w rzeczywistość zmieniają się na twą korzyść
By tego dożyć musisz uparcie dążyć
Dobrze wiesz gdzie, człowieku, więc zostaw te brudy w ścieku
W świecie bez reguł to szczegół zagrać nie czysto
Ale ty bądź ponad to, olej to wszystko
Lepiej to zostaw jeśli coś nie jest snem
A jest realne, bierz co los da, też w tym jestem
Małach & Rufuz, Polska Wersja
[Refren]
Jeśli czujesz, że coś ci zabiera tlen to
Lepiej to zostaw, lepiej to zostaw
Jeśli widzisz, że realne nie jest snem (nie jest)
Bierz to co los da, bierz to co los da
[Zwrotka 1: Jano]
Ty weź to zostaw co ci wadzi, szkodzi
Poznałeś ludzi już przecież i co cię studzi teraz?
Ze snu cię to budzi, nie godzi mi się z tym zgodzić
Choć mam tu paru takich co za nich dałbym się pobić
Nie wiesz co robić ze swoim własnym życiem?
Chciałbyś odetchnąć, poczuć swego serca bicie
Albo narodzić na nowo, wreszcie być sobą
Bo póki co to jak pies tu gonisz ogon
To nie zabobon, że głową obrazy tworzysz
Które potem w rzeczywistość zmieniają się na twą korzyść
By tego dożyć musisz uparcie dążyć
Dobrze wiesz gdzie, człowieku, więc zostaw te brudy w ścieku
W świecie bez reguł to szczegół zagrać nie czysto
Ale ty bądź ponad to, olej to wszystko
Lepiej to zostaw jeśli coś nie jest snem
A jest realne, bierz co los da, też w tym jestem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.