[Refren: Hice]
W sercu masz jedyny najcenniejszy dar
On pozwoli drogą iść, gdy inni będą drwić
Da siłę, żeby żyć i nie liczy się nic innego
W sercu masz jedyny najcenniejszy dar
On pozwoli drogą iść, gdy inni będą drwić
Da siłę, żeby żyć i nie liczy się nic innego
[Zwrotka 1: TPS]
Śpię ile mogę i od rana gdzieś lecę
Głos podpowiada jak będzie zabierzesz
Serce się zrosło, piękny wschód słońca
Pora do wstania, nie żeby oglądać: płacz, suche łzy
Smutki już za mną
Co mnie obchodź, co gadają, niech się zamkną
Nie lubią, nie lubię jeszcze bardziej ich – proste
Uliczne nagrywki, feministek pogrzeb
Cenzura chce zamknąć prawnie nam usta
Nikomu się nie uda, choćby było ze stu was
Gotówe złotówa pazernie przytula
Z byle kim, aby zgadzała się suma
Odbulam – nie pasi
To w drugą stroną
Idźmy z chłopakami po szacunek nie koronę
Jak teksty to lolek, dużo ich płonie
Z głowa do góry, tylko i wyłącznie
W sercu masz jedyny najcenniejszy dar
On pozwoli drogą iść, gdy inni będą drwić
Da siłę, żeby żyć i nie liczy się nic innego
W sercu masz jedyny najcenniejszy dar
On pozwoli drogą iść, gdy inni będą drwić
Da siłę, żeby żyć i nie liczy się nic innego
[Zwrotka 1: TPS]
Śpię ile mogę i od rana gdzieś lecę
Głos podpowiada jak będzie zabierzesz
Serce się zrosło, piękny wschód słońca
Pora do wstania, nie żeby oglądać: płacz, suche łzy
Smutki już za mną
Co mnie obchodź, co gadają, niech się zamkną
Nie lubią, nie lubię jeszcze bardziej ich – proste
Uliczne nagrywki, feministek pogrzeb
Cenzura chce zamknąć prawnie nam usta
Nikomu się nie uda, choćby było ze stu was
Gotówe złotówa pazernie przytula
Z byle kim, aby zgadzała się suma
Odbulam – nie pasi
To w drugą stroną
Idźmy z chłopakami po szacunek nie koronę
Jak teksty to lolek, dużo ich płonie
Z głowa do góry, tylko i wyłącznie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.