[Zwrotka 1: Dizkret]
Oh, u mnie solidny standard jak MIDI
Kolejny dzień, swą wizję przekładam na 3D
Od A do B, a nie tak jak labirynt (aha)
Przypomnij mi, że mam nagrać adliby (woo)
Czekam na słońce, wystarczy mała dawka (aha)
Bo tu Polska, nikt tu nie gada w patois (wagwan?)
Widzę duży przelew, choć zamawiam flat white (mmm)
Pozdro, jeśli czekasz na Pana Kanapka (PDW)
Powszedni chleb teraz, to raczej chałka (co?)
Jak wbijam na blok teraz, to raczej Bauhaus
7 figur i nie mówię o kształtach
Dzień mija jak hype na Clubhouse
V, jak tam?

[Zwrotka 2: VNM]
2-0-2-1 V znowu living that good life
Mało wrzucam postów, w studiu iskrzy ten mój mic
Nie ma szolsów, ale wpadają kwity jest w chuj najs
W dzień konsola, książka i Netflixy na good night
Mój menager pompuje karabiny wciąż ultra
W jego towarzystwie nie mów brzydko o mnie
Bo dostaniesz placka na japę jakbyśmy robili tu food fight
Chyba we cool, aight? (aight)
Alko nie leci tu ciurkiеm, łażę po parku solo, śledzę wiewiórkę
Wspominając jak o tej porzе w korpo ślęczę za biurkiem
Pięknie i tylko czekam, aż coś się znowu zjebie (ta)
Tyle ode mnie, schafter a co u Ciebie?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?