0
​amy - Solar (Ft. Zui)
0 0
​amy - Solar (Ft. Zui)
[Zwrotka 1: Solar]
Żyć obok ciebie to był horror, kochałem cię bezwarunkowo
I choć się starałem mocno, nie da się być dalej z tobą
Daję słowo, czułem najmocniej, byłem najwyżej
Emocjonalnie byłem na dnie, potem na szczycie
Każdy dzień nam mijał na wędrówkach po amplitudach, Codziennie czułem jakbym umarł i jakbym fruwał
Po ostrych kłótniach seks smakuje nam poczwórnie dobrze
I te momenty są kurewsko uzależniające
Każdy centymetr twego ciała był dla mnie sztosem
Dostaję to czego chcę, nawet jak nie proszę
Każdy seks to jakbyśmy grali właśnie w filmie porno
Doskonale wiemy już kiedy, jak mocno, gdzie się dotknąć
Instynktownie kręcimy beefy by poczuć smak zgody
Uzależnieni od endorfin, to jak narkotyk
Raniliśmy się zbyt często, emocje brały górę
Przepraszaliśmy się tak często, to magnetyzuje
To nas psuje, mamy sobie już tak dużo za złe
Mimo pięknych słów to jednak czyny kurwa mówią jak jest
Setki razy mieliśmy zmienić coś, wierzyć w to, że wszystko jeszcze dobrze zabrzmi jak w Abbey Road
Ile można analizować, obiecywać i się starać?
Skoro po czasie wszytko wraca (wypierdalaj)
Zdrowy rozsądek każe mi o tobie myśleć przestać
Ale męczą mnie odgłosy, które ciągle płyną z wnętrza

[Refren: Zui] x2
Chcę twego ciepła, chcę poczuć, że
Choć dystans dzieli nas, jesteś blisko mnie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?