[Verse 1]
[Numer Raz]
Co za dzień! Cały tydzień w tyrce
Mamy czwartek i nie wiem o której stąd wyjdę
Jak co wieczór – ustawka, stos kartek i gible
Na razie [?], bo [?] płata figle
[Tede]
Była zdzwonka. Robimy rap na spontan
Mówię do ziomka w koncie "trzymamy kontakt"
Tutaj w WJcie tak to wygląda
Bo rap to się robi jak rap wciąga
[Numer Raz]
IPhone mi brzęczy, Tedunio na łączach
-Halo ziom!
-Za ile kończysz?
-Jeszcze nie wiem
-To zdzwonka
Uwinę się do siódmej, potem już spontan
Bez ciśnień, oczywiście i nadciągam
[Tede]
Ustawka była, Numer, ja do studia
Robić rap znowu...WFD nakurwia
I od tej chwili sprawy ciut się pierdolą
Czyli w IPhonie robię na tryb samolot
[Numer Raz]
Co za dzień! Cały tydzień w tyrce
Mamy czwartek i nie wiem o której stąd wyjdę
Jak co wieczór – ustawka, stos kartek i gible
Na razie [?], bo [?] płata figle
[Tede]
Była zdzwonka. Robimy rap na spontan
Mówię do ziomka w koncie "trzymamy kontakt"
Tutaj w WJcie tak to wygląda
Bo rap to się robi jak rap wciąga
[Numer Raz]
IPhone mi brzęczy, Tedunio na łączach
-Halo ziom!
-Za ile kończysz?
-Jeszcze nie wiem
-To zdzwonka
Uwinę się do siódmej, potem już spontan
Bez ciśnień, oczywiście i nadciągam
[Tede]
Ustawka była, Numer, ja do studia
Robić rap znowu...WFD nakurwia
I od tej chwili sprawy ciut się pierdolą
Czyli w IPhonie robię na tryb samolot
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.