[Intro: Waima, Jakiś ziomek]
Ya, ah, ah, ah
Aaa…
Nie pokazujcie mi się dzisiaj na oczy
Nie ma żadnych szklanek, kurwa, nie ma żadnych widelców
Nie ma żadnych—
[Refren: Kinny Zimmer, Waima, Kinny Zimmer & Waima]
Wchodzę na DJ-kę tak, że wyjebało prąd (Showdown)
Omijam kolejkę, ale weź mi polej shot (Weź polej)
Nie piję bez kolegów (Nie!)
Jak brazylijski Jezus (Yeah!), podnoszę w górę ręce
Tyle ludu Bóg wie skąd
(Raz, dwa, trzy!)
Wchodzę na DJ-kę tak, że wyjebało prąd
Omijam kolejkę, ale weź mi polej shot (Weź polej)
Nie piję bez kolegów, jak brazylijski Jezus
Podnoszę w górę ręce tyle ludu Bóg wie skąd, skąd, skąd, ej
[Zwrotka 1: Kinny Zimmer, Waima, Kinny Zimmer & Waima]
(Yeah, oh)
Tyle ludu Bóg wie skąd (Yeah, yeah, kurwa, skąd?)
Napisała do mnie z kilku kont (Z kilku kont)
Czy wpiszę ją na listę albo wpuszczę tylnym wyjściem
To nie Uber czeka na nią Usain w Bolt
Furia, furia, furia, furia zawsze z kurwą jazda
Podjeżdża Batmobil — wystraszyła się sąsiadka
Ej, ma całe mokre nogi, ledwo stoi w klapkach
Nigdy nie zaufam dziwce w biało-czarnych dunkach
Boss, boss, czuję się jak boss
Voss, voss, leję na ludzi wodę Voss
Tracę głos, tracę głos
Przyszli chuj wie skąd
Ya, ah, ah, ah
Aaa…
Nie pokazujcie mi się dzisiaj na oczy
Nie ma żadnych szklanek, kurwa, nie ma żadnych widelców
Nie ma żadnych—
[Refren: Kinny Zimmer, Waima, Kinny Zimmer & Waima]
Wchodzę na DJ-kę tak, że wyjebało prąd (Showdown)
Omijam kolejkę, ale weź mi polej shot (Weź polej)
Nie piję bez kolegów (Nie!)
Jak brazylijski Jezus (Yeah!), podnoszę w górę ręce
Tyle ludu Bóg wie skąd
(Raz, dwa, trzy!)
Wchodzę na DJ-kę tak, że wyjebało prąd
Omijam kolejkę, ale weź mi polej shot (Weź polej)
Nie piję bez kolegów, jak brazylijski Jezus
Podnoszę w górę ręce tyle ludu Bóg wie skąd, skąd, skąd, ej
[Zwrotka 1: Kinny Zimmer, Waima, Kinny Zimmer & Waima]
(Yeah, oh)
Tyle ludu Bóg wie skąd (Yeah, yeah, kurwa, skąd?)
Napisała do mnie z kilku kont (Z kilku kont)
Czy wpiszę ją na listę albo wpuszczę tylnym wyjściem
To nie Uber czeka na nią Usain w Bolt
Furia, furia, furia, furia zawsze z kurwą jazda
Podjeżdża Batmobil — wystraszyła się sąsiadka
Ej, ma całe mokre nogi, ledwo stoi w klapkach
Nigdy nie zaufam dziwce w biało-czarnych dunkach
Boss, boss, czuję się jak boss
Voss, voss, leję na ludzi wodę Voss
Tracę głos, tracę głos
Przyszli chuj wie skąd
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.