0
Dziś wieczorem - Białas
0 0

Dziś wieczorem Białas

Dziś wieczorem - Białas
[Zwrotka 1]
To ma pływać, jestem tu od bujania głów
Jestem wolnym człowiekiem, jestem wolny jak żółw
Haaa, nadal chcę bić każdy rekord
I są chwile, że daję radę poniekąd
Kolejny miesiąc zamienił się w zdjęcia
I nie zmienią tego nawet zaklęcia
Co z rapem? Mówiłem wszystko człowieniu
Co drugi raper zacina się jak przy goleniu
Wojny? Pierdoliłem je od początku
Więc raczej nie zobaczysz mnie wystającego z czołgu
Kurwa, najsilniejsi przetrwają
Każdy pieprzy armię i to nie strach przed falą
Wojna o wolność to oldschool
No bo dziś napierdala się o hajs, nie o honor
Mnie zapamiętają ci, których ty unikasz
Jestem jednym z nich, więc rób wypad
Muszę pisać i tu wkładać serce
Bo jak przestanę pisać to sam się skreślę
Co mi to daje? Powtórzę za Vieniem
Stopa to grzech, a werbel - wybaczenie
Ile marzeń ucieka, by wrócić do nas?
To wali w głowę mocniej od Tysona
To taki ogień, który cię przekona
Że możesz podejść i należy się mu obrona
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?