[Zwrotka 1: Lukasyno]
Swoją rzeczywistość tworzę w swojej głowie
Uważam czego pragnę, wielka siła leży w słowie
Wiem dokąd iść i kto idzie ze mną
Nie mam czasu by zawrócić po tych, którym wszystko jedno
Kiedyś było nas wielu, została garstka
Chce pić wodę ze źródła nie sączyć z naparstka
Jestem byłem będę od początku
Prawdziwy dla gry nie zamierzamy kończyć
To północno-wschodni wiatr
To jest ludzi dobrych brać
To jest mój prywatny świat
Z pajacami nie chce mi się nawet gadać
Kto bez winy niechaj cios pierwszy zada
Upadam, powstaje z moją bandą – idę dalej
Koneksja NON nieoszlifowany diament
Nie dostałem nic na tacy, jedynie talent
Szacunek na ulicy w tej grze to fundament
[Refren: Julianna Pakugra Olańska]
Nie zatrzyma mnie już nic
Nie zatrzymasz mnie nawet ty
Pójdę dalej przed siebie
Oddamy życie dla tej gry
Nie zatrzyma mnie już nic
NIE zatrzyma mnie żaden z was
Pójdę dalej przed siebie
Dokąd moje serce gna
Swoją rzeczywistość tworzę w swojej głowie
Uważam czego pragnę, wielka siła leży w słowie
Wiem dokąd iść i kto idzie ze mną
Nie mam czasu by zawrócić po tych, którym wszystko jedno
Kiedyś było nas wielu, została garstka
Chce pić wodę ze źródła nie sączyć z naparstka
Jestem byłem będę od początku
Prawdziwy dla gry nie zamierzamy kończyć
To północno-wschodni wiatr
To jest ludzi dobrych brać
To jest mój prywatny świat
Z pajacami nie chce mi się nawet gadać
Kto bez winy niechaj cios pierwszy zada
Upadam, powstaje z moją bandą – idę dalej
Koneksja NON nieoszlifowany diament
Nie dostałem nic na tacy, jedynie talent
Szacunek na ulicy w tej grze to fundament
[Refren: Julianna Pakugra Olańska]
Nie zatrzyma mnie już nic
Nie zatrzymasz mnie nawet ty
Pójdę dalej przed siebie
Oddamy życie dla tej gry
Nie zatrzyma mnie już nic
NIE zatrzyma mnie żaden z was
Pójdę dalej przed siebie
Dokąd moje serce gna
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.