[Zwrotka 1]
Idę po hot doga na Orlenka
Do Orlenka jest kolejka, a więc idę se do Cerfa, noc jest piękna
I wie o tym też, ta orkiestra dęta
Z JBL-ka leci Saska Kępa 'skurwysynu zapamiętaj'
Pamiętam jak stawiałem w TOI'U kloca
Trzy lata później mieli puszczać nas w Hocach
Maleńka, no popatrz, zabrali ci twój ulubiony lokal
Siedzi skitrany jak Ruscy po drugiej stronie w okopach, ohhh
Ktoś się z kimś przelizał, ktoś się zrzygał
Ktoś komuś naubliżał, kiedy wiała sobie bryza
Lecimy freestyle pod Friko oddając hołd dinozaurom
Z publiką na widowni niczym w Epidauros
Sprawdź to i wiedz, że porą gdy już światła dnia gasną
Jebie nas to, że stare baby na Powiślu nie mogą zasnąć, joł
[Refren]
Jebane młotki zostawcie nasze schodki
My tu tylko pijemy to piwo i palimy lolki
No sorki, że byliśmy trochę głośni
Nana-nana-nanana
Jebane młotki zostawcie nasze schodki
My tu tylko pijemy to piwo i palimy lolki
No sorki, że byliśmy tacy głośni
Nana-nana-nanana
Idę po hot doga na Orlenka
Do Orlenka jest kolejka, a więc idę se do Cerfa, noc jest piękna
I wie o tym też, ta orkiestra dęta
Z JBL-ka leci Saska Kępa 'skurwysynu zapamiętaj'
Pamiętam jak stawiałem w TOI'U kloca
Trzy lata później mieli puszczać nas w Hocach
Maleńka, no popatrz, zabrali ci twój ulubiony lokal
Siedzi skitrany jak Ruscy po drugiej stronie w okopach, ohhh
Ktoś się z kimś przelizał, ktoś się zrzygał
Ktoś komuś naubliżał, kiedy wiała sobie bryza
Lecimy freestyle pod Friko oddając hołd dinozaurom
Z publiką na widowni niczym w Epidauros
Sprawdź to i wiedz, że porą gdy już światła dnia gasną
Jebie nas to, że stare baby na Powiślu nie mogą zasnąć, joł
[Refren]
Jebane młotki zostawcie nasze schodki
My tu tylko pijemy to piwo i palimy lolki
No sorki, że byliśmy trochę głośni
Nana-nana-nanana
Jebane młotki zostawcie nasze schodki
My tu tylko pijemy to piwo i palimy lolki
No sorki, że byliśmy tacy głośni
Nana-nana-nanana
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.