0
Weed Carrier - Białas & Lanek
0 0

Weed Carrier Białas & Lanek

Weed Carrier - Białas & Lanek
[Intro]
A ty masz weed carriera gwiazdorku?

[Zwrotka 1]
Co tam u ciebie po zmianach syneczku?
No co mam ci powiedzieć mama?
Żebyś mogła być ze mnie dumna
Niestety czasami cię muszę okłamać
Tak bardzo zawsze nalegałaś żebym nigdy nie ignorował nauki
Że bycie samemu to zły cel, bo będę jak hycel
(ciągle polował na suki)
Mam fajną dupę i chatę, żyjemy zdrowo, bo mamy sałatę
A kiedyś jak sobie myślałem o Gucci
To mi tynk z sufitu wlatywał do zupy
Tyle się mama zmieniło
Ja nie oszalałem, a ziomek roluje mi blanty
Nie przez to, że jestem gwiazdą
Ja zajęte łapy mam, bo ciągle pisze kawałki
Jaramy tak grube baty ziom, że psy myślą że to wrapy są
Cały czas planują jakieś ataki, chcą ciągle usypiać nasz orient
Nie kumam czemu nie lubią jaraczy, przecież jesteśmy po torbie (ty!)

[Bridge]
Siedzę sobie z weed carrierem
Liczę moje oszczędności
On roluje dżoja obok (roluj, roluj, roluj...)
Siedzę sobie z weed carrierem
Liczę moje oszczędności
On roluje dżoja obok (roluj, roluj, roluj...)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?