[Zwrotka 1: Buczer]
SWAG skurwysynu! Co jest definicją SWAG'u?
Bo SWAG to nie Snapy, rurki i kilku kolegów
Odpijają bez żalu, odpulam to towarzystwo
Jestem przyszłością rapu no więc zainwestuj w przyszłość
Tadeusz zawsze na propsie, nie ma lekko
Nie muszę chyba tłumaczyć, że wóda a nie Ojciec Dyrektor
Nie czas na detoks, każdy dzień to beef z życiem
Ja już dekadę temu podjąłem rękawice
I walczę, zadaje ciosy zawsze trafiam w cel
Nie cel pal, tylko najpierw pal a potem cel
Skumaj bajerę, to second chance dla nich
Bo ich przy moich to jak second hand przy Armani
Wjeżdżam po papier, robię tutaj gnój, łapiesz ?
Jestem kozakiem w rapie jak Ruciński na stand up'ie, łapiesz ?
Dolce, euro, pieniądze niech lecą
Może być nawet pierdolone Kolumbijskie Pesos
[Zwrotka 2: Zeus]
Prawda jest tylko jedna - One - jak wujek KRS
Nasza firma to nie fundacja, wiesz sam. Gdzie tu widzisz numer KRS?
Jak wkładasz w to swoje całe serce i wiesz, że jesteś kotem, brat pengę bierz
Chyba, że w domu masz tego kota który spełnia życzenia - Rademenes
Ja nie, kto lubi krzyczeć s.o.s, kto ?
Każdy lubi gdy sos oznacza s.o.s, co ?
I tylko głupi woli gdy mu zdobi desktop
Morze, skoro może mieć takie morze za oknem - Costa Del Sol
Mówię sobie codzień: Go go go - Gadżet
Nie pomyślałbym, że to moje flow może być moją drogą do marzeń
Wziąłem tę pasje za pysk i bez ogórdek dałem kopa na rozpęd
I za tę pracę chce zysk, może nie ogródek ani dom na Majorce
Ale co dzień robię wiele i w końcu osiągnę swoje cele
Choć nie jestem więźniem ich, o nie nie, moje cele to nie moje cele
Bang ! Nie zabije siebie dla hajsu, ale wiedz, że siedzę w tym bajzlu
Nie tylko po to, żebyś zbił mi pięć i powiedział, że idzie mi nieźle na majku
SWAG skurwysynu! Co jest definicją SWAG'u?
Bo SWAG to nie Snapy, rurki i kilku kolegów
Odpijają bez żalu, odpulam to towarzystwo
Jestem przyszłością rapu no więc zainwestuj w przyszłość
Tadeusz zawsze na propsie, nie ma lekko
Nie muszę chyba tłumaczyć, że wóda a nie Ojciec Dyrektor
Nie czas na detoks, każdy dzień to beef z życiem
Ja już dekadę temu podjąłem rękawice
I walczę, zadaje ciosy zawsze trafiam w cel
Nie cel pal, tylko najpierw pal a potem cel
Skumaj bajerę, to second chance dla nich
Bo ich przy moich to jak second hand przy Armani
Wjeżdżam po papier, robię tutaj gnój, łapiesz ?
Jestem kozakiem w rapie jak Ruciński na stand up'ie, łapiesz ?
Dolce, euro, pieniądze niech lecą
Może być nawet pierdolone Kolumbijskie Pesos
[Zwrotka 2: Zeus]
Prawda jest tylko jedna - One - jak wujek KRS
Nasza firma to nie fundacja, wiesz sam. Gdzie tu widzisz numer KRS?
Jak wkładasz w to swoje całe serce i wiesz, że jesteś kotem, brat pengę bierz
Chyba, że w domu masz tego kota który spełnia życzenia - Rademenes
Ja nie, kto lubi krzyczeć s.o.s, kto ?
Każdy lubi gdy sos oznacza s.o.s, co ?
I tylko głupi woli gdy mu zdobi desktop
Morze, skoro może mieć takie morze za oknem - Costa Del Sol
Mówię sobie codzień: Go go go - Gadżet
Nie pomyślałbym, że to moje flow może być moją drogą do marzeń
Wziąłem tę pasje za pysk i bez ogórdek dałem kopa na rozpęd
I za tę pracę chce zysk, może nie ogródek ani dom na Majorce
Ale co dzień robię wiele i w końcu osiągnę swoje cele
Choć nie jestem więźniem ich, o nie nie, moje cele to nie moje cele
Bang ! Nie zabije siebie dla hajsu, ale wiedz, że siedzę w tym bajzlu
Nie tylko po to, żebyś zbił mi pięć i powiedział, że idzie mi nieźle na majku
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.