0
Lód i szkło - Filipek
0 0

Lód i szkło Filipek

Lód i szkło - Filipek
[Zwrotka 1]
Były czasy, że wisiała scena mi (scena mi)
Parę miałem smutków, ale c'est la vie (c'est la vie)
Taka była cena gry
Że najlepiej piszę, połykając przy tym łzy
Byłem królem życia, zadłużonym kretynem
Fame'm na eventach, kompletnym anonimem
I kiedyś myślałem, że założyłem rodzinę
Piękne chwile u mnie zawsze trwały tylko chwilę
Tych psychoterapii to najebałem pod korek
Męczy mnie, gdy piszesz, że artystę musi boleć
Może ten kogo Ty słuchasz się wczuwa w rolę
Ja naprawdę chciałem skończyć jak Foster Wallacе
Nie mam odpowiedzi na to życie jak Harari
Co najwyżеj teksty, że mi sufit się zawalił
"Wrócił stary Filip" - piszą sajko fani
I tak kręcę się w tym cyrku, odmierzając czas płytami

[Refren]
Przygotuj swoje serce (serce)
Na długi lot
I przygotuj w barku miejsce (miejsce)
Na lód i szkło
Trochę udawałem, się udawało
To, co siedzi we mnie jest wartością stałą
Trochę czasu hossy, gdy mi sprzyjał tarot, widocznie takie karty to na stole jest za mało (jest za mało)
Przygotuj swoje serce (serce)
Na długi lot
I przygotuj w barku miejsce (miejsce)
Na lód i szkło
Trochę udawałem, się udawało
To, co siedzi we mnie jest wartością stałą
Trochę czasu hossy, gdy mi sprzyjał tarot
Widocznie takie karty to na stole jest za mało (jest za mało)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?