0
Stacja Warszawa - Lady Pank
0 0

Stacja Warszawa Lady Pank

Stacja Warszawa - Lady Pank
W moich snach wciąż Warszawa, pełna ulic, placów, drzew
Rzadko słyszysz tu brawa częściej to drwiący śmiech
Twarze w metrze są obce, bo i po co się znać
To kosztuje zbyt drogo lepiej jechać i spać

Wszystko byłoby inne gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne gdybyś tu była, ja wiem

Noce są zawsze długie a za dnia ciągły szum
Mało kto to zrozumie dokąd gna zdyszany tłum
Wszystko byłoby inne gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne gdybyś tu była, ja wiem

Jeśli miłość coś znaczy to musi dać znak
Kiedyś też zobaczysz, powiesz mi tak:
Zniknie Warszawa tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa dobrze to wiem

W moich snach wciąż Warszawa i do grosza wciąż grosz
Ktoś mi mówi: to sprawa a ja chcę uciec stąd
Wszystko byłoby inne gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne gdybyś tu była, ja wiem

Jeśli miłość coś znaczy to musi dać znak
Kiedyś też zobaczysz, powiesz mi tak:
Zniknie Warszawa tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa dobrze to wiem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?