[Refren]
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I zaniosę go smutnemu światu
Całe naręcze dla dzieciaków
Dla wszystkich niosę trochę kwiatów
[Zwrotka 1]
Dziś zerwałem trochę świeżych kwiatów
I zaniosę je do kryminału
Do zniewolonych chłopaków
Którzy od dawna już nie czują ich zapachu
Dla nich wybrałem te najlepsze
Które pachną wolnym powietrzem
Dla nich zebrałem ich najwięcej
Aby uświęciły cele
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I zaniosę je smutnemu światu
Niech odpocznie umęczony człowiek
I nacieszy się widokiem kwiatów
[Zwrotka 2]
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I zaniosę je do poprawczaków
Do kochanych małych dzieci
Które przesadzili z łąki do jałowеj ziemi
Niosę dla nich najpiękniejsze kwiaty
Wiеlobarwne, kolorowe płatki
I choć wielu nie zna nawet nazwy
Nic nie szkodzi - mogę wytłumaczyć
Te czerwone, to jest wielka miłość
Kwitną wtedy gdy podlewasz wiarą
A bez tego szybko wyschną
Potem zwiędną gdy zabierzesz światło
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I tak noszę zmęczonemu światu
Nie zabraknie mi ich - proszę weź!
Bo znam przebogatą łąkę gdzieś....
Gdzie rosną najpiękniejsze kwiaty
Co cudownie pachną
Siadają na nich pracowite pszczoły i płaczą
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I zaniosę go smutnemu światu
Całe naręcze dla dzieciaków
Dla wszystkich niosę trochę kwiatów
[Zwrotka 1]
Dziś zerwałem trochę świeżych kwiatów
I zaniosę je do kryminału
Do zniewolonych chłopaków
Którzy od dawna już nie czują ich zapachu
Dla nich wybrałem te najlepsze
Które pachną wolnym powietrzem
Dla nich zebrałem ich najwięcej
Aby uświęciły cele
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I zaniosę je smutnemu światu
Niech odpocznie umęczony człowiek
I nacieszy się widokiem kwiatów
[Zwrotka 2]
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I zaniosę je do poprawczaków
Do kochanych małych dzieci
Które przesadzili z łąki do jałowеj ziemi
Niosę dla nich najpiękniejsze kwiaty
Wiеlobarwne, kolorowe płatki
I choć wielu nie zna nawet nazwy
Nic nie szkodzi - mogę wytłumaczyć
Te czerwone, to jest wielka miłość
Kwitną wtedy gdy podlewasz wiarą
A bez tego szybko wyschną
Potem zwiędną gdy zabierzesz światło
Dziś zerwałem cały bukiet kwiatów
I tak noszę zmęczonemu światu
Nie zabraknie mi ich - proszę weź!
Bo znam przebogatą łąkę gdzieś....
Gdzie rosną najpiękniejsze kwiaty
Co cudownie pachną
Siadają na nich pracowite pszczoły i płaczą
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.