Kawa i tramal Zibex

[Zwrotka 1]
Wchodzę pomalutku no bo chcę trochę powkurwiać
Mógłbym szybciej ale wstaję zawsze koło popołudnia
Leżę 3 godziny na zegarku 17:00
Szybka kąpiel 18:00 - to najwyższy czas na blanta
Teraz zegarka nie sprawdzam i za mną 18-tka
19-tka 17-tka w każdym zaliczałem falstart
Z szafki obok łóżka wpierdoliłem sobie wszystko
Nie pamiętam co się stało i dlaczego znów tak wyszło
Ale podjeżdża samochód, się ogarniam szybko wsiadam
Jeszcze w ostatnim momencie dałem bata do sąsiada
Liczę lata brata i bez korzyści nie skakam
A że jestem w takim miejscu muszę skakać wciąż i skakać
20:00 na zegarku nawet kurwa ledwo sprawdzam
Maże mi się przed oczami jak w liceum każdy sprawdzian
Przychodził na dawkach i ledwo kurwa mówił
A to przez to, że za dziecka miałem nie otwierać buzi

[Refren]
Mam 5 paczek, żadnych wytłumaczeń
W jednej trzymam M-kę w drugiej zawinięte w papier
I mam 5 gwiazdek, zaklejone rany
Jedna jest po zdradzie druga po buchu z maczany
I mam 5 paczek, żadnych wytłumaczeń
W jednej trzymam M-kę w drugiej zawinięte w papier
I mam 5 gwiazdek, zaklejone rany
Jedna jest po zdradzie druga po buchu z maczany
(Yo)