[Refren: CRANK ALL]
Znów wracam do domu wtedy, gdy ty musisz wstać
Latam często, nawet wtedy kiedy nic nie ćpam
Wychodzisz do pracy wtedy, gdy ja idę spać
To niezdrowe chyba, ale ja to widzę tak
Znów wracam do domu wtedy, gdy ty musisz wstać
Latam często, nawet wtedy kiedy nic nie ćpam
Wychodzisz do pracy wtedy, gdy ja idę spać
To niezdrowe chyba, ale ja to widzę tak

[Zwrotka 1: CRANK ALL]
Robię sobie hajs
Se pierdole was
Se pierdole kwas
Only dobre vibes
Vibes, vibes, vibes
Ej ej ej, yo
Pamiętam jak liczyłem dyszki, pamiętam jak liczyłem setki
Teraz liczę w kaflach, czekam aż się to zmieni
Nie brakuje weny, ciągle robię trening
Wokół zamuleni, wbijam się do sceny
W mieście królów se pierdole tuzów
Latam z kenem pośród murów
Dajcie trochę luzu, się wyróżniać z tłumu
Dosyć mam już brudu, nie chcę nosić nubuk
Nie chcę garnituru
Nie wybijaj z moodu (moodu)
Przebita tak jak voodoo (voodoo, voodoo)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?