[Intro: Quebonafide]
Ja, ty
[Refren: Quebonafide & Taco Hemingway, Quebonafide]
Kłopoty nie istnieją jak Bóg (hej)
Albo jestem za daleko, pijąc mleko i miód (ayy)
Piję mleko i miód
Ona zawsze, gdy mnie widzi, nic nie wdziewa pod spód, o nie (o nie)
Piję mleko i miód
Nad jeziorem albo rzeką, no bo taki mam mood, co nie? (mmmmh)
Piję mleko i miód
Lubię życie, którym żyje, się nie modlę o cud, o nie [śmiech]
[Zwrotka 1: Quebonafide]
Wybuduję dom z czerwonych cegieł
W którym napiszę dla ciebie CD (mmmm)
W mojej furze nie ma tylnych siedzeń
W mojej głowie nadal brak uprzedzeń (ooh)
Mój prawnik jest Żydem, mój fryzjer jest gejem
Mój brat był dilerem, a siostra jest wege
A zanim zostałem Justinem Bieberem
Starczyły mi panie jak Renée Zellweger
Teraz chcę Selenę, ups
Domek w Tatrach albo willę w Bel-Air, ups
Ludzie nadal w głowie z PRL-em
Ale to już nie to pokolenie (nie, nie, nie, nie, nie)
Ja, ty
[Refren: Quebonafide & Taco Hemingway, Quebonafide]
Kłopoty nie istnieją jak Bóg (hej)
Albo jestem za daleko, pijąc mleko i miód (ayy)
Piję mleko i miód
Ona zawsze, gdy mnie widzi, nic nie wdziewa pod spód, o nie (o nie)
Piję mleko i miód
Nad jeziorem albo rzeką, no bo taki mam mood, co nie? (mmmmh)
Piję mleko i miód
Lubię życie, którym żyje, się nie modlę o cud, o nie [śmiech]
[Zwrotka 1: Quebonafide]
Wybuduję dom z czerwonych cegieł
W którym napiszę dla ciebie CD (mmmm)
W mojej furze nie ma tylnych siedzeń
W mojej głowie nadal brak uprzedzeń (ooh)
Mój prawnik jest Żydem, mój fryzjer jest gejem
Mój brat był dilerem, a siostra jest wege
A zanim zostałem Justinem Bieberem
Starczyły mi panie jak Renée Zellweger
Teraz chcę Selenę, ups
Domek w Tatrach albo willę w Bel-Air, ups
Ludzie nadal w głowie z PRL-em
Ale to już nie to pokolenie (nie, nie, nie, nie, nie)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.