[Producer tag]
DJ Scam...
[Refren]
Siedzę w tym gównie od dziecka
Jak któryś chce beefu to zapraszam kurwa
Lamusie do szczania został ci monitor, bo cię wyjebali z podwórka
Patrzysz na cyfry na gramie, Vkie jest sławny na gramie
Gadają panie, gadają chamy, boli ich, że zarabiamy
Depresje wziąłem za pysk i jak zwykłą dziwkę wgniotłem ją w beton
Nie mów, że grasz i masz, chodniki o wszystkim wiedza
Chodniki Cię chcą, chodniki Cię lubią, a na sam koniec cię zjedzą
Chodniki nie mają honoru, a to nic nowego
Na ich słowa stawiam Weto
[Zwrotka]
Panuje omerta
Jak ziomal mówi to random nic nie wie
Chuj w zasady jak mówisz do składu to skład cię wpierdala w glebę
Chciałby uczyć mnie życia typ co sos widział tylko w donerze
W ploty nie wierzę, powiedz tej dziwce, żeby zamknęła pizdę forever
Idziesz za tłumem, robisz jak każdy powiedz na chuj tak gracie?
Chciała kutasa a mówiła słodko, nie dałem nic tej szmacie
Jebane dragi to jest jak wir, serio się w tym tracę
Widzę jak ziomal spadł na dno przez to, stracił hajs, dom, pracę
Dziwka w mundurze mi patrzy na ręce a sama na boku coś wali tam
Oś i blok to mój habitat
Nie dam nic ja nie Caritas
Wreszcie wiedzą, że jestem Number one
Sami swoi jak jemy, no to kurwa cały klan
DJ Scam...
[Refren]
Siedzę w tym gównie od dziecka
Jak któryś chce beefu to zapraszam kurwa
Lamusie do szczania został ci monitor, bo cię wyjebali z podwórka
Patrzysz na cyfry na gramie, Vkie jest sławny na gramie
Gadają panie, gadają chamy, boli ich, że zarabiamy
Depresje wziąłem za pysk i jak zwykłą dziwkę wgniotłem ją w beton
Nie mów, że grasz i masz, chodniki o wszystkim wiedza
Chodniki Cię chcą, chodniki Cię lubią, a na sam koniec cię zjedzą
Chodniki nie mają honoru, a to nic nowego
Na ich słowa stawiam Weto
[Zwrotka]
Panuje omerta
Jak ziomal mówi to random nic nie wie
Chuj w zasady jak mówisz do składu to skład cię wpierdala w glebę
Chciałby uczyć mnie życia typ co sos widział tylko w donerze
W ploty nie wierzę, powiedz tej dziwce, żeby zamknęła pizdę forever
Idziesz za tłumem, robisz jak każdy powiedz na chuj tak gracie?
Chciała kutasa a mówiła słodko, nie dałem nic tej szmacie
Jebane dragi to jest jak wir, serio się w tym tracę
Widzę jak ziomal spadł na dno przez to, stracił hajs, dom, pracę
Dziwka w mundurze mi patrzy na ręce a sama na boku coś wali tam
Oś i blok to mój habitat
Nie dam nic ja nie Caritas
Wreszcie wiedzą, że jestem Number one
Sami swoi jak jemy, no to kurwa cały klan
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.