[Zwrotka 1]
Przejrzysta błękitna woda
Przyniósł cię przypływ
I mogłabym tak trwać i trwać, trwać i trwać i będę
Niebo pociemniało
Prądy znowu cię zabrały
I po prostu cię nie było, nie było
[Przedrefren]
W cichych krzykach, w najbardziej szalonych snach
Nigdy o tym nie marzyłam
[Refren]
Ta miłość jest dobra, ta miłość jest zła
Ta miłość żyje, wróciła z martwych, och
Te dłonie musiały pozwolić jej odejść i
Ta miłość wróciła do mnie, och
Och, och
[Zwrotka 2]
Przekręcając się z boku na bok
Przetrwałam noc z kimś nowym
Kochanie, mogłabym tak trwać i trwać, trwać i trwać
Płonąca latarnia
Migotała nocą tylko dla ciebie
Ale nadal cię nie było, nie było, nie było
Przejrzysta błękitna woda
Przyniósł cię przypływ
I mogłabym tak trwać i trwać, trwać i trwać i będę
Niebo pociemniało
Prądy znowu cię zabrały
I po prostu cię nie było, nie było
[Przedrefren]
W cichych krzykach, w najbardziej szalonych snach
Nigdy o tym nie marzyłam
[Refren]
Ta miłość jest dobra, ta miłość jest zła
Ta miłość żyje, wróciła z martwych, och
Te dłonie musiały pozwolić jej odejść i
Ta miłość wróciła do mnie, och
Och, och
[Zwrotka 2]
Przekręcając się z boku na bok
Przetrwałam noc z kimś nowym
Kochanie, mogłabym tak trwać i trwać, trwać i trwać
Płonąca latarnia
Migotała nocą tylko dla ciebie
Ale nadal cię nie było, nie było, nie było
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.