0
Wieczny joint - ZetHa
0 0

Wieczny joint ZetHa

Wieczny joint - ZetHa
[REFREN]
Siema ziom, który to już rok lecim tak
Cały czas pod prąd, w oczy wciąż wieje wiatr
Dzięki tym co są z nami, to nasze flow w bani
Za wasze zdrowie niech się wieczny joint pali
Siema ziom, który to już rok lecim tak
Cały czas pod prąd, w oczy wciąż wieje wiatr
Ty nadal pisz o nas baśnie
Za swoich odpalam jointa, co nigdy nie zgaśnie

[ZWROTKA 1]
Wstaje rano, rozpisuje dziewiątki kosztorys
Wkładam bluzę, którą wcześniej nosił sobie Borys
Już mnie dostrzegają, choć nadal większość nie widzi
Niektórzy kochają, a chuj z tym kto nienawidzi
Ludzie w Kielcach - większość kumpli do butelki
I nic więcej, chcesz to mi nie podawaj ręki
Gówno o mnie wiesz, gadaj - chuja na to kładę
Wiedz, że ja o Tobie kurwa tu nie wspomnę nawet
Dzwoni do mnie ziom po kasę, jest nieźle wkurwiony
Czekaj ziomuś na projekty, będę nieźle zarobiony
Wkońcu! Chcę unieść głowę ku słońcu
Bo żyjąc w grionie alkusów, ćpunów i popierdolców
Nie jest łatwo, serio ziomal nie jest łatwo
I pewnie jeszcze nie raz spotkasz mnie z butlą pod klatką
Kiedyś mówił Żabson mi: "Wyjedź do Wawy ziomuś"
Pozdro ryju, ale chcę zbudować to u siebie w domu, bejbe!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?