[Zwrotka 1]
Czy coś z tego było prawdą?
Patrzył na mnie swoimi rozmarzonymi oczami
W swoim garniturze Świadka Jehowy
Kim, do chuja, był ten facet?
Próbowałeś kupić jakieś pigułki
Od znajomego moich znajomych
A oni cię olali
Teraz już wiesz, jakie to uczucie
[Refren]
I nawet nie chcę, żebyś wrócił, chcę tylko wiedzieć
Czy twoim celem było zrujnowanie mojego lśniącego lata
I nie tęsknię za tym, co mieliśmy, ale czy ktoś mógłby przekazać
Wiadomość do najmniejszego mężczyzny, jaki kiedykolwiek żył?
[Zwrotka 2]
Powiesiłeś mnie na swojej ścianie
Dźgnąłeś swoimi pinezkami
Publicznie mnie pokazywałeś
Potem pogrążyłеś się w zjaranym zapomnieniu
Bo kiedy przyszła twoja królowa
Potraktowałeś ją jak przеgraną
Nie dorównujesz mężczyźnie
W żadnej mierze
Czy coś z tego było prawdą?
Patrzył na mnie swoimi rozmarzonymi oczami
W swoim garniturze Świadka Jehowy
Kim, do chuja, był ten facet?
Próbowałeś kupić jakieś pigułki
Od znajomego moich znajomych
A oni cię olali
Teraz już wiesz, jakie to uczucie
[Refren]
I nawet nie chcę, żebyś wrócił, chcę tylko wiedzieć
Czy twoim celem było zrujnowanie mojego lśniącego lata
I nie tęsknię za tym, co mieliśmy, ale czy ktoś mógłby przekazać
Wiadomość do najmniejszego mężczyzny, jaki kiedykolwiek żył?
[Zwrotka 2]
Powiesiłeś mnie na swojej ścianie
Dźgnąłeś swoimi pinezkami
Publicznie mnie pokazywałeś
Potem pogrążyłеś się w zjaranym zapomnieniu
Bo kiedy przyszła twoja królowa
Potraktowałeś ją jak przеgraną
Nie dorównujesz mężczyźnie
W żadnej mierze
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.