[Refren: Young Igi & Żabson]
Polski karnawał, lololololololololo
Lololololololololo
Lololololololololo
Lololo, karnawał
[Zwrotka 1: Żabson]
To polski karnawał (ej)
Było brać jak dawał (ej)
Możesz wpaść na melanż
Możesz paść na zawał (paść na zawał)
A jak mocno się najebię to jak Release the Barabash
Nazajutrz muszę przepraszać, gdy spotkam w klatce sąsiada (trochę wstyd)
Patrzę się przez judasz (ej), a tam stoją psy (bo przypał)
Bo leje się tu wóda i sąsiad się zrobił zły (przypał)
Mówię tym psom "buda" (ej), żeby sobie szły (wrr)
Lecz to chyba się nie uda, czują woń marihuany (okej)
Jakiegoś ziomala właśnie za bardzo wygrzało
Chciał zostać królem bonga jak Manu Chao (ej)
Ale spalił moje zioło (co?)
No i wleciał pot na czoło (ale co?)
Chyba go znokautowało (oo)
Jak Manny Pacquiao (wow)
Dawaj money, lecimy na całość!
[Refren: Young Igi & Żabson]
Polski karnawał, lololololololololo
Lololololololololo
Lololololololololo
Lololo, karnawał
Polski karnawał, lololololololololo
Lololololololololo
Lololololololololo
Lololo, karnawał
[Zwrotka 1: Żabson]
To polski karnawał (ej)
Było brać jak dawał (ej)
Możesz wpaść na melanż
Możesz paść na zawał (paść na zawał)
A jak mocno się najebię to jak Release the Barabash
Nazajutrz muszę przepraszać, gdy spotkam w klatce sąsiada (trochę wstyd)
Patrzę się przez judasz (ej), a tam stoją psy (bo przypał)
Bo leje się tu wóda i sąsiad się zrobił zły (przypał)
Mówię tym psom "buda" (ej), żeby sobie szły (wrr)
Lecz to chyba się nie uda, czują woń marihuany (okej)
Jakiegoś ziomala właśnie za bardzo wygrzało
Chciał zostać królem bonga jak Manu Chao (ej)
Ale spalił moje zioło (co?)
No i wleciał pot na czoło (ale co?)
Chyba go znokautowało (oo)
Jak Manny Pacquiao (wow)
Dawaj money, lecimy na całość!
[Refren: Young Igi & Żabson]
Polski karnawał, lololololololololo
Lololololololololo
Lololololololololo
Lololo, karnawał
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.