0
2100 - Sarius
0 0

2100 Sarius

2100 - Sarius
[Intro]

[Zwrotka 1]
1, 2, 3, 4, 5, 6, no nie wierzę
Rap jest dla mnie taki prosty, mylę go z liczeniem
Goście mówią: W sumie nie wiem, niech się wiedzie!
Spoko, jebem na to, wrócę też ze starym brzmieniem
Rap, ja, szach, mat, magia, połączenie
Buja mnie to jak na scenie jak najczęściej
Tłusto, bit zamiata powierzchnie
Jak najlepsze na podeście
To nie dla tych, którzy czają się przed wejściem
Jak masz do mnie problem, wsiądź na tandem z nieszczęściem
Ty, co jeszcze? Póki jesteście tylko w twarz
Odcięli mi neta - to mineta jaką znasz
Wybaczcie mi letarg, ale ten hasz zabija
Jak pierdolony strzał, nie wiem, gdzie idziemy, jesteśmy, co robimy
Widzę wokół siebie najlepsze surwysyny

[Refren x2]
Tłusto!
Bit zamiata powierzchnie
Spoko, jebem na to, wrócę też ze starym brzmieniem
Ten hasz zabija, ten hasz zabija
Widzę wokół siebie najlepsze surwysyny
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?