0
Musisz uwierzyć - Slums Attack
0 0

Musisz uwierzyć Slums Attack

Musisz uwierzyć - Slums Attack
[Zwrotka 1: Peja]
Rap realistyczny, niezawiły, tematyczny
To mój środek wyrazu jak los apokaliptyczny
Hip-hop to pół środek przekazu zarodek
Pozostawiam więcej pytań niż latający spodek
A co Tobie do tego stylu używam jakiego
Chcę i rozwijam swoją uliczną grę
Niepodobną do innych, nieściągniętą oryginalną
Reprezentuję moich braci a nie tych co mną gardzą
Fajnie mówić o rzeczach dotąd niezbadanych
Dobrze jest wśród swoich, lepiej niż w grupie nieznanych
Ciekawe jaki los chciałby? sam sobie zgotować
Ile jesteś w stanie zrobić by się komuś przypodobać
Rymy o niczym to nie moja domena
Mam tu swój konkretny przekaz chociaż słona jego cena
Ściema? jej nie ma chcesz się wyrwać z mego cienia
Ja nikomu nie przeszkadzam, nie wyprzedzam, nie przedrzeźniam
Może tylko mi się zdaje, dobra mina do złej gry
Gówno prawda nigdy się nie ścigam wiesz kto i Ty
Ja nie bawię się rymami, to co robię to walka
Ścisłe grono odbiorców jak pieprzona wyliczanka
To nie są jakieś żarty jak gra w trzy karty
Mój los mi dobrze znany, niczym papier ścierny zdarty
Gdy Ty bawisz się w mc ja przekazuje swoją wiedzę
Bardzo częste analizy niepodobne do schizy
Konkretne rozmowy na różne sposoby
Swoisty to przekaz i nie jednoosobowy
Zajebiście wyzwolony bardzo podobny do zmowy
Jak jedyna opozycja do ogólnie przyjętych zasad
Nadal jestem i tworzę pozostawiając swój ślad
Bo wraz z moją załogą oni wiedzą oni tworzą
Chcemy przekazać konkret a nie jakieś pustosłowie
Nie działami w ścisłej zmowie bo na legalne to co robię
Jak prawdziwa spowiedź - realistyczna wypowiedź
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?