0
​miałem kolegę bartka - Chivas
0 0

​miałem kolegę bartka Chivas

​miałem kolegę bartka - Chivas
[Intro]
Ej, ej

[Refren]
Miałem kolegę Bartka
No i dobrze, że go nie ma, bo to pierdolony zdrajca
Mam kolegę z miasta
I kolegę ze Zgierza, no i z innego państwa
I takiego, który zaćpał
Miałem kolegę geja, teraz to koleżanka
Mam kolegów trapstars
Cokolwiek myśli o mnie scena, dla mnie to koleżanka

[Zwrotka 1]
Poznałem wielu ludzi i myślałem, że mnie nie chcą
I że nikt mnie nie lubi, nie połowa, tylko większość
Ufam tylko Zuzi, bo była jak było średnio
Gdy nie miałem gdzie spać

[Przejście]
Na rękach noszę ten sam brud
W papierkach młody border
Chcę nie spać w noc i pić za dwóch
Najlеpsza nocka w Polsce

[Refren]
Miałem kolegę Bartka
No i dobrzе, że go nie ma, bo to pierdolony zdrajca
Mam kolegę z miasta
I kolegę ze Zgierza, no i z innego państwa
I takiego, który zaćpał
Miałem kolegę geja, teraz to koleżanka
Mam kolegów trapstars
Cokolwiek myśli o mnie scena, dla mnie to koleżanka
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?