[Zwrotka 1: Kajman]
To nie jest numer dla VIPów, których serce bije dla kwitu
To nie dla psów i konfitur, tak gdzieś nawinął Pihu
I nie robię hitów gimbusom, patusom też
Chociaż wiem, że czegoś słuchać muszą, lecz czemu mnie?
Nie robię rapu pajacom, co przez nałóg szacunek tracą
Typu alko, koks, czy białko, jest tego aż nadto
Nie robię rapu dla głupich, nie robię dla niewrażliwych
Dla nich mój rap jest zbyt trudny, lub jest za mało prawilny
Robię dla szarych podwórek i dla ich nieznanych sprawców
Tagów z puszek, farb olejnych i grubych, srebrnych flamastrów
Dla ostrych wariatów, bańki kręcących na karku
Wielkie pięć dla bboy'i, co po edycji Broken Glass'u
Robię dla DJi, co wiedzą, jak dziś rozkręcić klub
Winylowe płyty drapią, byś ty ich docenić mógł
Do zabawy brakuje tylko beatbox i MCs
I w chuj publiki, dla której się właśnie to kręci tu
[Refren: Kajman]
To dla moich ludzi. Wszyscy tu dziś niech zrobią wielki hałas!
Ta! Będę robił to dopóki w tym miejscu nie pojawi się cisza
Lecz chyba nie dzisiaj, ta!
To dla moich ludzi. Wszyscy tu dziś niech zrobią wielki hałas!
To są pozdrowienia dla kumpli, dla was
Nasz rap będziemy grać do końca świata
To nie jest numer dla VIPów, których serce bije dla kwitu
To nie dla psów i konfitur, tak gdzieś nawinął Pihu
I nie robię hitów gimbusom, patusom też
Chociaż wiem, że czegoś słuchać muszą, lecz czemu mnie?
Nie robię rapu pajacom, co przez nałóg szacunek tracą
Typu alko, koks, czy białko, jest tego aż nadto
Nie robię rapu dla głupich, nie robię dla niewrażliwych
Dla nich mój rap jest zbyt trudny, lub jest za mało prawilny
Robię dla szarych podwórek i dla ich nieznanych sprawców
Tagów z puszek, farb olejnych i grubych, srebrnych flamastrów
Dla ostrych wariatów, bańki kręcących na karku
Wielkie pięć dla bboy'i, co po edycji Broken Glass'u
Robię dla DJi, co wiedzą, jak dziś rozkręcić klub
Winylowe płyty drapią, byś ty ich docenić mógł
Do zabawy brakuje tylko beatbox i MCs
I w chuj publiki, dla której się właśnie to kręci tu
[Refren: Kajman]
To dla moich ludzi. Wszyscy tu dziś niech zrobią wielki hałas!
Ta! Będę robił to dopóki w tym miejscu nie pojawi się cisza
Lecz chyba nie dzisiaj, ta!
To dla moich ludzi. Wszyscy tu dziś niech zrobią wielki hałas!
To są pozdrowienia dla kumpli, dla was
Nasz rap będziemy grać do końca świata
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.