0
Jungler - Opał/Dj Phonic
0 0

Jungler Opał/Dj Phonic

Jungler - Opał/Dj Phonic
[Zwrotka 1]
Las przez ten czas nie raz człowieka zjednał
Otulony w świeżą, zdartą skórę z niedźwiedzia
Wiatr przestał wiać, zła nie doceniał
Pióra jastrzębia wbite w ścianę osierdzia
Aa ramie tatuaż, na głowie pióropusz
Czerwona twarz tus, jako zaklinacz dusz
Opętany przez krzewy tych dzikich winorośli
Widok krwi nosi szczątki, pozostałości klątwy
Syna co źli podnieśli do niego modły
On nie ustąpi z każdą modłą rośnie siła klątwy
Demony mi pomogły i podniosły, opętały
Bym niszczył ich, bym niszczył tych
Co im wieczny robi cyrk
Opętał mnie, to opętanie
Co na pętlach tkwię, ??? pęka wiesz
Rozkręcam się, dead tym co
Igrają z siłą która opętała mnie
Zrodzony w gąszczu dżungli
Wygnany z bram
????????????
To pachnący śmiercią
Zawarł pakt z szatanem, certyfikat antychrysta
Żywi się ludzkim ciałem - kanibal, eucharystia
Z ran krew, strach lęk, pan śmierć, Jungler
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?