[Intro]
G.R.U., sprawdź to
[Zwrotka 1]
Tri, dwa, adin, grunwaldzki Aladyn
Mikrofon mój karabin a FUBU to mój habit
Przekrój społecznych drabin od najwyższych gabinetów
Do porno-kabin, tak jak Icchak Rabin
Ogarniam spojrzeniem tą betonową ziemię
Poznańskie podziemie, tu wyzwolenie drzemie
Byt twardy, wokół kloszardy, kwitną komisy
Kwitną lombardy, kryzysy gonią kryzysy
Wzajemne dissy i dissów bisy z rejestrów wpisy
Jestem z G.R.U., pierdole WKU
I już, i nie ma mowy nawet, gdy na gardle nóż
By nie usłyszeli tej odmowy z moich ust
Pełen luz mają spokojni, ci szmalu rządni
Ci władzy rządni dla nich wolni to podsądni
Ci praworządni łażą napuszeni jak pawie
Tworzą głupią gawiedź zatopioną w tej zabawie
Ale ja wiem i każdy prawie, co piszczy w trawie
Kiła i mogiła jak zapisy w polskim prawie
A w szczególności w ustawie o zwalczaniu przestępczości
Niszczeniu wolności, tępieniu niezależności
Braniu twej indywidualności
Rozpoczął się pościg – Babilon sobie rości
Możliwości, zagrabienia mej własności
Tylko płać, pracuj albo lepiej płać pracą
Powiedz tylko za co, a zaraz potem na co
Powiedz to Polakom, spytaj, co oni na to
Powiedz to betonowym lasom
Ludzkim lasom, nie grzeszącym kasą
G.R.U., sprawdź to
[Zwrotka 1]
Tri, dwa, adin, grunwaldzki Aladyn
Mikrofon mój karabin a FUBU to mój habit
Przekrój społecznych drabin od najwyższych gabinetów
Do porno-kabin, tak jak Icchak Rabin
Ogarniam spojrzeniem tą betonową ziemię
Poznańskie podziemie, tu wyzwolenie drzemie
Byt twardy, wokół kloszardy, kwitną komisy
Kwitną lombardy, kryzysy gonią kryzysy
Wzajemne dissy i dissów bisy z rejestrów wpisy
Jestem z G.R.U., pierdole WKU
I już, i nie ma mowy nawet, gdy na gardle nóż
By nie usłyszeli tej odmowy z moich ust
Pełen luz mają spokojni, ci szmalu rządni
Ci władzy rządni dla nich wolni to podsądni
Ci praworządni łażą napuszeni jak pawie
Tworzą głupią gawiedź zatopioną w tej zabawie
Ale ja wiem i każdy prawie, co piszczy w trawie
Kiła i mogiła jak zapisy w polskim prawie
A w szczególności w ustawie o zwalczaniu przestępczości
Niszczeniu wolności, tępieniu niezależności
Braniu twej indywidualności
Rozpoczął się pościg – Babilon sobie rości
Możliwości, zagrabienia mej własności
Tylko płać, pracuj albo lepiej płać pracą
Powiedz tylko za co, a zaraz potem na co
Powiedz to Polakom, spytaj, co oni na to
Powiedz to betonowym lasom
Ludzkim lasom, nie grzeszącym kasą
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.