[Intro: Sokół] (x4)
Ten kawałek będzie leciał w furach wielu
Więc pozdrawiam pasażerów, elo

[Zwrotka 1: DMK]
W furze kruszę, oczy mrużę
W chmurze tonę, ziomkom przybijam pionę
Morze dymu, marzę o tym wygarze
Kiedy znowu w wózku sobie lolka zesmażę
Wciskam gaz i razem ruszamy w świat
Pięciu nas, szósty biały blant brat
Wtedy gitara gra i zmienia się świat
Wtedy nasz jest świat, wtedy nasz jest świat

[Zwrotka 2: Sokół]
Cegła na gaz, nie zamulaj tylko jedź
Gdzie chcesz się znaleźć, sam najlepiej wiesz
Masz drogę, która nie jest ślepa mam nadzieję
Zarys Zdarzeń, Sokół, jedziesz...

[Zwrotka 3: Jarru]
Podkręć te volumy, nie zwalniaj, niech huczą tuby
Ciężka noga, smród gumy, fruniemy patrzą tłumy
Wariaty na trasach, osiedlach, garażach
Samochodowych melanżach, chill-outach czy przy naprawach
Piękne panie patrzące w lustra, by poprawić usta
Wiem, że słuchacie tego tracka w waszych furkach
Nie ważne fele, kolor, marka, produkcja
Zalewaj pal, ruszaj, no ruszam, więc puszczaj
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?