[Zwrotka]
A chciałem ci napisać piosenkę
Ale nie wiem jak zacząć i głowa pełna wie mało
I chyba nie wiem już tato
Sam nie wiem kim będę na starość
(Kim będę na starość powiedz mi)
I siedzę tam gdzie ty
Tak samo wdycham dym
I w tle mi leci bit
I coraz więcej ludzi mówi, że wyglądam jak ty
Czekałem długo, żeby się do tego zabrać
Bo byłem dzieckiem, nie wiedziałem jak
A chciałem ci napisać piosenkę
Żeby zapamiętać na zawsze
Wypijam za ciebie flaszkę
I dzisiaj nie chcę iść spać, nie
I dzisiaj to już nie zasnę
Bo w głowie ciągle ten track jest
Pierwszy raz coś dusi mnie w gardle
Nie dziwie się, bo śpiewam przez łzy
Bo czuję, że brak
Coś czuję, że to nie powinno być tak
I w chuj czuję żal
I w chuj czuję żal
No bo czuję, że brak
Coś czuję, że to nie powinno być tak
I w chuj czuję żal
A chciałem ci napisać piosenkę
Ale nie wiem jak zacząć i głowa pełna wie mało
I chyba nie wiem już tato
Sam nie wiem kim będę na starość
(Kim będę na starość powiedz mi)
I siedzę tam gdzie ty
Tak samo wdycham dym
I w tle mi leci bit
I coraz więcej ludzi mówi, że wyglądam jak ty
Czekałem długo, żeby się do tego zabrać
Bo byłem dzieckiem, nie wiedziałem jak
A chciałem ci napisać piosenkę
Żeby zapamiętać na zawsze
Wypijam za ciebie flaszkę
I dzisiaj nie chcę iść spać, nie
I dzisiaj to już nie zasnę
Bo w głowie ciągle ten track jest
Pierwszy raz coś dusi mnie w gardle
Nie dziwie się, bo śpiewam przez łzy
Bo czuję, że brak
Coś czuję, że to nie powinno być tak
I w chuj czuję żal
I w chuj czuję żal
No bo czuję, że brak
Coś czuję, że to nie powinno być tak
I w chuj czuję żal
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.