[Zwrotka 1]
Każdy kto umarł miał plany na jutro
A na wszystko i tak nie starczy czasu
Nie chce się z tobą spotykać na krótko
Bo chce mieć kogoś na życie nie na wczasy
Liczę ze dodasz nam kolor jak Pollock na płótno
Bo nasze życie jest teraz i nie kumają tego smutni bogaci ludzie
Którzy noszą swoją urodę w portfelach
Mówisz ze chcesz spełniać marzenia?
Zapomniałaś że z nich jedno to my
Jak ludzie, którzy scrollują instagramy godzinami
I myślą że gonią tam sny
Żyją życiem, którego nie ma
Potem nocą wyją jak psy
Gdy przestaną żyć minionymi weekendami
I zostaną sami gdy przeminął jak my
Dzielić się problemami to znaczy żyć razem
Dlatego nie możemy być razem
A mój ziomek płynie jakby został żeglarzem
Jadę przez warszawę ze sztucznym uśmiechem
Przypiętym jak błazen i pije kawę
Tak jak one drinki przez słomkę
By być zainteresowane lub interesujące
[Refren]
Całe życie to mem
Ciemne niebo nade mną
Do góry dnem, do góry dnem
To miasto to mem
Do góry dnem
Jak to co przede mną
Weźmy dziś to miasto na sen
Jak tabletkę nasenną
Całe życie to mem
Ciemne niebo nade mną
Do góry dnem, do góry dnem
To miasto to mem
Do góry dnem
Jak to co przede mną
Weźmy dziś to miasto na sen
Jak tabletkę nasenną
Każdy kto umarł miał plany na jutro
A na wszystko i tak nie starczy czasu
Nie chce się z tobą spotykać na krótko
Bo chce mieć kogoś na życie nie na wczasy
Liczę ze dodasz nam kolor jak Pollock na płótno
Bo nasze życie jest teraz i nie kumają tego smutni bogaci ludzie
Którzy noszą swoją urodę w portfelach
Mówisz ze chcesz spełniać marzenia?
Zapomniałaś że z nich jedno to my
Jak ludzie, którzy scrollują instagramy godzinami
I myślą że gonią tam sny
Żyją życiem, którego nie ma
Potem nocą wyją jak psy
Gdy przestaną żyć minionymi weekendami
I zostaną sami gdy przeminął jak my
Dzielić się problemami to znaczy żyć razem
Dlatego nie możemy być razem
A mój ziomek płynie jakby został żeglarzem
Jadę przez warszawę ze sztucznym uśmiechem
Przypiętym jak błazen i pije kawę
Tak jak one drinki przez słomkę
By być zainteresowane lub interesujące
[Refren]
Całe życie to mem
Ciemne niebo nade mną
Do góry dnem, do góry dnem
To miasto to mem
Do góry dnem
Jak to co przede mną
Weźmy dziś to miasto na sen
Jak tabletkę nasenną
Całe życie to mem
Ciemne niebo nade mną
Do góry dnem, do góry dnem
To miasto to mem
Do góry dnem
Jak to co przede mną
Weźmy dziś to miasto na sen
Jak tabletkę nasenną
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.