[Intro]
Jezu Chryste, Kubi!

[Refren: Gedz]
My chcemy jak najwięcej brać, mieć na wszystko czas i na destroy hajs
Odstawić paranoję, czuć nad życiem kontrolę w krótkiej drodze po swoje
My chcemy jak najwięcej brać, mieć na wszystko czas i na destroy hajs
Odstawić paranoję, mieć nad życiem kontrolę, a nie czuć się jak Golem

[Zwrotka 1: Jan-rapowanie]
Boże proszę, niech bliskim nigdy nie zabraknie
Niech nie stracę honoru w walce o jebany papier
Niech będzie zdrowie, czas i szczęście
Niech dobrzy ludzie otaczają nas i nic więcej (n-n-nic więcej)
Może jeszcze niech nie skrzywdzę nikogo (nikogo)
Niech daje innym siłę moje słowo
Niech pozostanę sobą i czynię dobro
Jak znów znajdę to nie puszczał oka innym fokom, spoko?
Niech wychowam dzieciaki i będę dobrym mężem
Niech powpajam im do głowy co jest najważniejsze
Niech będę mądrym typem, niech dopisze zdrowie
To popierdolone, czuję się niestosownie gdy się modlę

[Refren: Gedz]
My chcemy jak najwięcej brać, mieć na wszystko czas i na destroy hajs
Odstawić paranoję, czuć nad życiem kontrolę w krótkiej drodze po swoje
My chcemy jak najwięcej brać, mieć na wszystko czas i na destroy hajs
Odstawić paranoję, mieć nad życiem kontrolę, a nie czuć się jak Golem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?