[Zwrotka 1: Kaz Bałagane]
Zjebałem typowi zdjęcie, mordo, bo mi wyjebał ten podbród
Trzęsły się mu te ręce, chciał powiedzieć: "rodzinę pozdrów"
Ja tu nie gryzę i nie gwiazdorze, śmigam sobie po dworku
Wavy latam przez chodnik, ale jak Jetski przez Korfu
Do góry łeb, do góry łeb - nie wyzywa nikt od frojdów
Ryju nie tykam bazylii, latam w Amiri, nie jadam tortów, o
Kocha mnie każdy borciuch, kocha mnie szlauf, co ma ryj jak borsuk
Kolega zgred, w furze ma podsłuch, robię tą nutę po polsku, a nie po włosku
Robię 2 paki w miesiącu, ty robisz 2 sraki w miesiącu
Twoja ma zgryz jak szkorbut, ciągle ją ciągnie do dżordżów
Robię te ciuchy jak Giorgio, robię te wsady jak Jordan
Robię tą bułę, jak Putka, biorę ten stolik na słońcu, biorę ten stolik na końcu
[Bridge]
-Dzień dobry, czy mogę przyjąć zamówienie?
-Dzień Dobry, tak dla mnie będzie chłodnik z dodatkowym jajkiem
-A do picia, co będzie?
-Mmmmm, w sumie nic, ta
[Refren: Kaz Bałagane]
Nie noszę dredów jak O-dog, jadę przez mordor
A nie przez O'block, zamawiam zupę jak Gordon
Do tego jajo na chłodno, zrobiłem Louis z Emporio
Zrobiłem wszystko, czego nie wolno
Mówi Kazimierz, ale nie Dolny mordo
Jamochłony to chłoną mordo
Nie noszę dredów jak O-dog, jadę przez mordor
A nie przez O'block, zamawiam zupę jak Gordon
Do tego jajo na chłodno, zrobiłem Louis z Emporio
Zrobiłem wszystko, czego nie wolno
Mówi Kazimierz, ale nie Dolny mordo
Jamochłony to chłoną mordo
Zjebałem typowi zdjęcie, mordo, bo mi wyjebał ten podbród
Trzęsły się mu te ręce, chciał powiedzieć: "rodzinę pozdrów"
Ja tu nie gryzę i nie gwiazdorze, śmigam sobie po dworku
Wavy latam przez chodnik, ale jak Jetski przez Korfu
Do góry łeb, do góry łeb - nie wyzywa nikt od frojdów
Ryju nie tykam bazylii, latam w Amiri, nie jadam tortów, o
Kocha mnie każdy borciuch, kocha mnie szlauf, co ma ryj jak borsuk
Kolega zgred, w furze ma podsłuch, robię tą nutę po polsku, a nie po włosku
Robię 2 paki w miesiącu, ty robisz 2 sraki w miesiącu
Twoja ma zgryz jak szkorbut, ciągle ją ciągnie do dżordżów
Robię te ciuchy jak Giorgio, robię te wsady jak Jordan
Robię tą bułę, jak Putka, biorę ten stolik na słońcu, biorę ten stolik na końcu
[Bridge]
-Dzień dobry, czy mogę przyjąć zamówienie?
-Dzień Dobry, tak dla mnie będzie chłodnik z dodatkowym jajkiem
-A do picia, co będzie?
-Mmmmm, w sumie nic, ta
[Refren: Kaz Bałagane]
Nie noszę dredów jak O-dog, jadę przez mordor
A nie przez O'block, zamawiam zupę jak Gordon
Do tego jajo na chłodno, zrobiłem Louis z Emporio
Zrobiłem wszystko, czego nie wolno
Mówi Kazimierz, ale nie Dolny mordo
Jamochłony to chłoną mordo
Nie noszę dredów jak O-dog, jadę przez mordor
A nie przez O'block, zamawiam zupę jak Gordon
Do tego jajo na chłodno, zrobiłem Louis z Emporio
Zrobiłem wszystko, czego nie wolno
Mówi Kazimierz, ale nie Dolny mordo
Jamochłony to chłoną mordo
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.