[Zwrotka 1: Paluch]
Słyszę dzień dobry panie Paluch, gdy idę przez osiedle
Zna mnie tutaj każdy maluch, ich rodzice nucą refren
Bita piąteczka bez strachu, bo żaden ze mnie pener
I czuję się niezręcznie, gdy traktują jak legendę
Bez aspiracji ziom na bycie królem ulic
Ta suka nie kocha swych dzieci i woli hajsy tulić
I choć jestem blisko, to nigdy nie byłem jej dzieckiem
Szukałem drogi, której nie zna, nie z GPSem
Piątkowski styl, zaznacz na mapie B.O.R
Kruszy się przy nas twój diamentowy flex
Nawija szef nieswoich ludzi, tylko selfmade
Wiesz jak tu jest, lamusie co dzień payday
I nigdy nie powiem, że to takie łatwe
Postawić życie na jedną kartę
Lecz dziś, najprawdziwszy w grze
I nigdy nie powiem, że nie kusił papier
I kupić mieszkanie za jedną reklamę
Nie odleciałem, jestem blisko

[Refren: Paluch]
Znam klimat zepsutego miasta
Jestem typem który w tym dorastał
Ludzie wielu twarzy na co dzień chodzą w maskach
Im nie zgadza się nic ziomek, jeśli nie zgadza się kasa
Znam klimat zepsutego miasta
Jestem typem który w tym dorastał
Ludzie wielu twarzy na co dzień chodzą w maskach
Im nie zgadza się nic ziomek, jeśli nie zgadza się kasa
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?