[Refren: Karol Krupiak & Zuzia Malinowska, Zuzia Malinowska]
Patrzyłaś tylko, jak porywał mnie cień
Nigdy nie byłaś obok, teraz to wiem (to wiem)
Odchodzisz nocą, żeby zaćmić mi dzień
Gdzie byłaś, powiedz, kiedy zjadał mnie stres?
Czy Twoje ego czeka kolejny krach?
Wypiję więcej, przyjdzie kolejny stan
Dałem Ci siebie, dałem wszystko, co mam
Nie mam niczego, nic nie mogę Ci dać

[Zwrotka 1: Karol Krupiak, Karol Krupiak & Zuzia Malinowska]
Dobra, to i tak nieważne, świat mnie otępił na stałe
Wypłukał wszelkie emocje, pozmieniał me postrzeganie
Czuję się jak czwarta tercja, czyli nie czuję się wcale
Nie spełnię Twoich wymagań, a Ty jesteś dla mnie jak żywy sakrament
Jakoś mi trudno oddychać, zatrzymać na chwilę dreszcze
Naprawić błędy, odstawić leki, sam już się w głowie nie mieszczę
Poczuć, że mogę to przeżyć, sprawy złapały mnie w kleszcze
Już nie jest w stanie mi pomóc, mimo tego, że wczoraj pomogła jeszcze
Ciągle się czuję jak we śnie, głowa odłącza od portu
Dryfuję w bezmiar nicości z nadzieją, że znajdę nam kawałek lądu
Żeby odpocząć na chwilę, zasypiać bez słowa "presja"
Po prostu przemierzać niebo z tą smutną pewnością, że nikt już nie czeka

[Refren: Karol Krupiak & Zuzia Malinowska, Zuzia Malinowska]
Patrzyłaś tylko, jak porywał mnie cień
Nigdy nie byłaś obok, teraz to wiem (to wiem)
Odchodzisz nocą, żeby zaćmić mi dzień
Gdzie byłaś, powiedz, kiedy zjadał mnie stres?
Czy Twoje ego czeka kolejny krach?
Wypiję więcej, przyjdzie kolejny stan
Dałem Ci siebie, dałem wszystko, co mam
Nie mam niczego, nic nie mogę Ci dać
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?