[Intro]
Yo, yo, yo, yo
To jest chory rap, synu, chory, chory, chory rap, yo
[Zwrotka 1]
Życie jest jak rosyjska ruletka, loteria
Nasz rap w twoich uszach to lufa w ustach Cobaina
Doberman, zabieram cię do piekła, opętam
Więc klękaj do berła, dziś lejemy do pełna
To mesjasz niegasnącego ognia, Lucyfer
Podprogowe informacje ukryte w muzyce
Uciszę te kurwy siłą, szmato znasz mnie
Sześciokilowy młot uderza w twarzoczaszkę
Sprawdź naszą nazwę, to Demonologia
Słoń, Mikser, Bliskie spotkania trzeciego stopnia
Pukamy tym łajzom w nocy siekierą w okna
Wielu nas nie lubi to, chyba heterofobia
Korozja mózgu, maczam pióro w heroinie
Słuchasz tego z wytrzeszczem, jak narkus mieląc ryjem
Nawiedzony sierociniec, diabelska paruzja
Zobaczysz mnie jak stoję za tobą w odbiciu lustra
Pokruszona jarzeniówka, osiedlowa chemia
Zanik tętna, język ci w pysku zdrętwiał
Przerost serca, nasz rap to metanabol
Mamo nie dawaj mi więcej tabletek - nie działają
Yo, yo, yo, yo
To jest chory rap, synu, chory, chory, chory rap, yo
[Zwrotka 1]
Życie jest jak rosyjska ruletka, loteria
Nasz rap w twoich uszach to lufa w ustach Cobaina
Doberman, zabieram cię do piekła, opętam
Więc klękaj do berła, dziś lejemy do pełna
To mesjasz niegasnącego ognia, Lucyfer
Podprogowe informacje ukryte w muzyce
Uciszę te kurwy siłą, szmato znasz mnie
Sześciokilowy młot uderza w twarzoczaszkę
Sprawdź naszą nazwę, to Demonologia
Słoń, Mikser, Bliskie spotkania trzeciego stopnia
Pukamy tym łajzom w nocy siekierą w okna
Wielu nas nie lubi to, chyba heterofobia
Korozja mózgu, maczam pióro w heroinie
Słuchasz tego z wytrzeszczem, jak narkus mieląc ryjem
Nawiedzony sierociniec, diabelska paruzja
Zobaczysz mnie jak stoję za tobą w odbiciu lustra
Pokruszona jarzeniówka, osiedlowa chemia
Zanik tętna, język ci w pysku zdrętwiał
Przerost serca, nasz rap to metanabol
Mamo nie dawaj mi więcej tabletek - nie działają
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.