0
TRYB SAMOLOTOWY - Jan-rapowanie
0 0

TRYB SAMOLOTOWY Jan-rapowanie

TRYB SAMOLOTOWY - Jan-rapowanie
[Refren]
Tracę tyle czasu na drodze do bycia wielkim
Czasem boje się, że bliskich docenię, widząc ich groby
Już się gubię w tym od czego robię przerwy
Mój najlepszy ziomek to znów tryb samolotowy
Tracę tyle czasu na drodze do bycia wielkim
Czasem boje się, że bliskich docenię, widząc ich groby
Już się gubię w tym od czego robię przerwy
Mój najlepszy ziomek to znów tryb samolotowy

[Zwrotka 1]
Szukam prawdy w zdaniach, gdy wszystko jest, kurwa, jakby
Ciepło dało ramię mamy, chłód krakowskie bramy
Uwięziony gdzieś pomiędzy, jak Navorski w Terminalu
Koleżanki sexworkerki poznikały nam z radaru
Znowu zadzwonisz do byłej, ziomkom powiesz, że zabijesz się
A matce nie odpiszesz, kurwa, ósmy dzień
Na studiach nie wiesz, kiedy byłeś, co zarobisz, to przepijesz
Tyle osób gdzieś zniknęło i się martwię, choć, czy tęsknię? nie

[Bridge]
Stratą czasu jest nawijać, jeśli skończę marzyć
Jakiś dzieciak właśnie teraz słucha mnie, jak ja Pezeta
Wokół pensje jak wyroki, tłum poddanych twarzy
Póki mam szansę próbować, to nie mam prawa narzekać
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?