0
Dla wszystkich co wierzą - O.S.T.R.
0 0

Dla wszystkich co wierzą O.S.T.R.

Dla wszystkich co wierzą - O.S.T.R.
[Zwrotka 1]
To dla mojego syna każde uderzenie serca
Nie chce przepraszać Cię za to, że we mnie sumienie mieszka
Widzisz, ja wierzę w wszechświat, cyrkulację planet
W każdej sekundzie moim bogactwem przesłanie
Mam w sobie "Zielony parlament" - czy to mądre?
Bo są ważniejsze sprawy niż trzymać z płytą formę
Daj, się zaciągnę tym świeżym powietrzem
Świeżym, jak w '92 nowa Amiga 600
Jebać komercję, mam ponad wszystko szyk
Wolę mieć zdrową rodzinę, niż sprzedać milion płyt
Bydło dziś chciałoby pało żyć, pełną gębą
Ciągle im mało ich, kanon, iść przez to piekło
Ty, dla cyfr ta przyjemność, jak to wytłumaczysz?
Ten koks zabija Ciebie i jeszcze za to płacisz
Nie ma co jebać tu o dragach
I bez nich farmazony ludzie Ci lubią wmawiać
Zła sława miażdży
Już wolę być tu nikim, niż nazywać się Falandysz
Ty nie zabijaj prawdy, dla mnie prosta riposta
Wiem, że historia drażni nawet od Nobla Bolka
Powiedz, kto dotrwał nieskażony i czysty
Czy ktoś może być dobry? Zapomnij, to instynkt
Bez ironii sukinsyn, wybacz, ale to szczerość
Przez tych ludzi mógłbym chodzić i zabijać siekierą
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?