[Zwrotka 1]
Pamiętasz jak imprezowałyśmy całą noc?
Wymykałyśmy się, chcąc zasmakować prawdziwego życia
Piłyśmy w świetle ognia małego miasta
(schłodzone piwo Pabst Blue Ribbon)
Słodkie szesnaste urodziny i przybyłyśmy
Szłyśmy ulicą, kiedy oni gwizdali "Cześć, cześć"
Kradłyśmy radiowozy z chłopakami z ostatniej klasy
Nauczyciele mówili, że nie przeżyjemy
[Przedrefren]
I oto była tam, moja nowa najlepsza przyjaciółka
Trzymała szpilki w rękach, chwiały się na wietrze
Och, zaczyna płakać, tusz spływa z jej małych oczu jak u Bambi
"Lana, jak ja nienawidzę tych facetów"
[Refren]
To nas czyni dziewczynami
Wszystkie szukamy nieba i stawiamy miłość na pierwszym miejscu
Coś za co byśmy umarły, to klątwa
Nie płacz z tego powodu, nie płacz z tego powodu
To nas czyni dziewczynami
Nie trzymamy się razem bo stawiamy miłość na pierwszym miejscu
Nie płacz z jego powodu, nie płacz z jego powodu
To wszystko się zdarzy (Zdarzy, zdarzy)
Pamiętasz jak imprezowałyśmy całą noc?
Wymykałyśmy się, chcąc zasmakować prawdziwego życia
Piłyśmy w świetle ognia małego miasta
(schłodzone piwo Pabst Blue Ribbon)
Słodkie szesnaste urodziny i przybyłyśmy
Szłyśmy ulicą, kiedy oni gwizdali "Cześć, cześć"
Kradłyśmy radiowozy z chłopakami z ostatniej klasy
Nauczyciele mówili, że nie przeżyjemy
[Przedrefren]
I oto była tam, moja nowa najlepsza przyjaciółka
Trzymała szpilki w rękach, chwiały się na wietrze
Och, zaczyna płakać, tusz spływa z jej małych oczu jak u Bambi
"Lana, jak ja nienawidzę tych facetów"
[Refren]
To nas czyni dziewczynami
Wszystkie szukamy nieba i stawiamy miłość na pierwszym miejscu
Coś za co byśmy umarły, to klątwa
Nie płacz z tego powodu, nie płacz z tego powodu
To nas czyni dziewczynami
Nie trzymamy się razem bo stawiamy miłość na pierwszym miejscu
Nie płacz z jego powodu, nie płacz z jego powodu
To wszystko się zdarzy (Zdarzy, zdarzy)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.