0
Lawstory - Płomień 81
0 0

Lawstory Płomień 81

Lawstory - Płomień 81
[Verse 1]
Wszystko płynie - przyjdź zanim wszystko minie
Zapłonie grill lub kupię bilet na jakiś romantyczny film w kinie
Jesteśmy młodzi - łapmy chwilę
Pytasz po co? na pewno będzie spoko - raz się żyje
Kupię duży popcorn wiesz złotko rzuć mi się na szyję
Bo ledwo powstrzymuję się by cię nie dotknąć
Stokrotko wyglądasz słodko jak ciastko z kremem
Przyznaję mam tremę, nie jestem supermanem
Jaką cenę zapłacę zabrałbym cię na kolację
Lecz mam problemy z hajsem musi wystarczyć ci spacer
Pójdźmy do mnie na herbatę poleje się szampan
To nie basen za pałacem, to ściany mieszanka raczej
Skromna mieszanka, twa szminka na pustych szklankach
Krok za krokiem ponad rok ta sama wybranka
Upojna noc jak pierwsza randka najlepsze potem
OK, ale i tak już teraz rozbieram cię wzrokiem
Bezradny jak chłopiec dwuletni, wiesz jesteś sexy
Nie jeden najbardziej męski gość wpadłby w kompleksy
Nikt nie jest lepszy proszę jeśli możesz Boże nie każ mi czekać
Wcześniej bym o tym nie śnił lecz nie mogę zwlekać już
Jesteś jak ósmy cud może wolisz klub
A potem u mnie znów wspólna kąpiel, spływające krople
Twe ciało mokre, a za oknem dawno zaszło słońce
To nie koniec to początek wierz mi będzie dobrze
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?