[Refren: Hans]
Jeśli masz problem no to rozwiąż go
A jeśli nie potrafisz tego zrobić no to co?
Nie rób problemu z tego bo co ci to da
Zamiast jednego, będziesz miał problemy dwa
Jeśli masz problem no to rozwiąż go
A jeśli nie potrafisz tego zrobić no to co?
Nie rób problemu z tego bo co ci to da
Zamiast jednego, będziesz miał problemy dwa
[Zwrotka 1: Hans]
Idę po problemach jak Jezus po wodzie szedł
Swoją winę w wodę zmieniam, to powszedni chleb
Gdy wsiąka w podłogę mogę obrać nowy cel
Pokój mieć ze sobą i zaakceptować się
Zawrzeć pakt o nieagresji, skończyć biczować garb
Zamiast presji ukrzyżowań - wyprostować kark
Trochę się dowartościować: „Jestem tego wart”
Doładować, dodać kopa, 1300 wat!
Powalać wroga, droga wojownika, ja lubię robić to tak
Pokonać wroga by skapitulował a potem zadrzeć mu skalp
Problemy to hieny, nie znają honoru, to padlinożercy - mam ich na oku
Napada ich chmara cała, od tyłu, bez chwili wahania
Na plecy ci wskoczy, do ziemi przygniata, wydrapie ci oczy i nara!
Codziennie proszę o siłę, by zwalczyć to co w mojej mocy
A kiedy się trafia coś ponad me siły to pokornie godzę się z losem
Jeśli masz problem no to rozwiąż go
A jeśli nie potrafisz tego zrobić no to co?
Nie rób problemu z tego bo co ci to da
Zamiast jednego, będziesz miał problemy dwa
Jeśli masz problem no to rozwiąż go
A jeśli nie potrafisz tego zrobić no to co?
Nie rób problemu z tego bo co ci to da
Zamiast jednego, będziesz miał problemy dwa
[Zwrotka 1: Hans]
Idę po problemach jak Jezus po wodzie szedł
Swoją winę w wodę zmieniam, to powszedni chleb
Gdy wsiąka w podłogę mogę obrać nowy cel
Pokój mieć ze sobą i zaakceptować się
Zawrzeć pakt o nieagresji, skończyć biczować garb
Zamiast presji ukrzyżowań - wyprostować kark
Trochę się dowartościować: „Jestem tego wart”
Doładować, dodać kopa, 1300 wat!
Powalać wroga, droga wojownika, ja lubię robić to tak
Pokonać wroga by skapitulował a potem zadrzeć mu skalp
Problemy to hieny, nie znają honoru, to padlinożercy - mam ich na oku
Napada ich chmara cała, od tyłu, bez chwili wahania
Na plecy ci wskoczy, do ziemi przygniata, wydrapie ci oczy i nara!
Codziennie proszę o siłę, by zwalczyć to co w mojej mocy
A kiedy się trafia coś ponad me siły to pokornie godzę się z losem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.