[Intro]
Wielkie Joł i Base Entertainment
Panie i panowanie oto kawałek „Zazdrość II”
Nie zazdrościsz mi wcale
Myślisz, że to wyścig?
Tede III, notes, album mixtape
[Zwrotka 1]
Ex wydawca bluźni, ex wydawca bruździ
Bo się spóźnił, Wielkie Joł jest z ludźmi
Ziomuś, mógłbyś mieć melanż na Seszelach
Ale już nie ma opcji, wróćmy, kapiszi?
To jest Wielkie Joł, ziom słyszysz?
To nie kanciapa w twojej piwnicy
Imperium legło czas oczy przetrzeć
Wierz mi, w międzyczasie podnieście poprzeczkę
Mogłeś siadać w hotelu Bristol
Byłeś blisko, dalej jadasz w bistro
Szkoda gadać, spierdoliłeś wszystko
To boli, rozkminiasz? stoisz na ruinach
Przyjrzyj się zgliszczom, skończ podpierdalać
Nie masz szans żeby wydać jakikolwiek hałas
To przemyśl, my będziemy rośli będziemy drożsi
A ty skończ zazdrościć
[Refren x4]
Dzień za dniem rozumiem lepiej coraz
Wiem bardziej coraz ej zazdrość jest chora
Wielkie Joł i Base Entertainment
Panie i panowanie oto kawałek „Zazdrość II”
Nie zazdrościsz mi wcale
Myślisz, że to wyścig?
Tede III, notes, album mixtape
[Zwrotka 1]
Ex wydawca bluźni, ex wydawca bruździ
Bo się spóźnił, Wielkie Joł jest z ludźmi
Ziomuś, mógłbyś mieć melanż na Seszelach
Ale już nie ma opcji, wróćmy, kapiszi?
To jest Wielkie Joł, ziom słyszysz?
To nie kanciapa w twojej piwnicy
Imperium legło czas oczy przetrzeć
Wierz mi, w międzyczasie podnieście poprzeczkę
Mogłeś siadać w hotelu Bristol
Byłeś blisko, dalej jadasz w bistro
Szkoda gadać, spierdoliłeś wszystko
To boli, rozkminiasz? stoisz na ruinach
Przyjrzyj się zgliszczom, skończ podpierdalać
Nie masz szans żeby wydać jakikolwiek hałas
To przemyśl, my będziemy rośli będziemy drożsi
A ty skończ zazdrościć
[Refren x4]
Dzień za dniem rozumiem lepiej coraz
Wiem bardziej coraz ej zazdrość jest chora
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.