[Refren: KęKę]
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
[Zwrotka 1: KęKę]
Zdjąłem sobie nożem gips i wróciłem do pracy
Lekarz radził, żeby nosić, nie słuchałem rady
Chciałem stałą mieć umowę, robiłem kulawy
Noga mi się słabo zrosła, umowy nie dali (Polska)
Pytasz mnie jak dzisiaj działam kiedy sos się zgadza
Ciągle ta sama zasada - dużo z siebie dawać
Bo to nie jest kwestia hajsu tylko przekonania
Od małego nauczony - trzeba zapierdalać
Większość przy tym się nie spala, może to i spoko (luz)
Ale musisz wejść na drzewo jeśli chcesz kokosów
Ja nie czekam, aż mi spadnie, biorę świeży owoc
Z każdym dniem na nowo gonię moje sny z betonu
[Refren: KęKę]
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
[Zwrotka 1: KęKę]
Zdjąłem sobie nożem gips i wróciłem do pracy
Lekarz radził, żeby nosić, nie słuchałem rady
Chciałem stałą mieć umowę, robiłem kulawy
Noga mi się słabo zrosła, umowy nie dali (Polska)
Pytasz mnie jak dzisiaj działam kiedy sos się zgadza
Ciągle ta sama zasada - dużo z siebie dawać
Bo to nie jest kwestia hajsu tylko przekonania
Od małego nauczony - trzeba zapierdalać
Większość przy tym się nie spala, może to i spoko (luz)
Ale musisz wejść na drzewo jeśli chcesz kokosów
Ja nie czekam, aż mi spadnie, biorę świeży owoc
Z każdym dniem na nowo gonię moje sny z betonu
[Refren: KęKę]
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
Nie mam wiele oprócz szczęścia, nic oprócz zawzięcia
Które wciąż napędza mnie samego tu
A wokoło cały wszechświat, tyle jest do wzięcia
Dalej pragnę spełniać każdy z moich snów
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.