[Intro]
- Żałujesz?
- A Ty żałujesz?
- Ja nic nie zrobiłem
- No właśnie żałujesz, że nic nie zrobiłeś?
[Zwrotka 1: Małach]
Nie żałuję
Myślę o tym teraz dzień w dzień, gdy rapuję
Nie mam studiów, ale mam rap i się czuję
Coraz lepiej wiem, że to chcę potrzebuję
Mieć spokojną głowę jak i sen na tych pluję
Tych co szczerze, chcieli mówić zawsze
Na klatce jakiś farmazon nawijając zawsze
No właśnie, nie ma tu miejsca na chujozy żadne
Nie straszne – było minęło, co innego zacznę
Nie będę tego żałował, co wychowało mnie
Zobaczy się co Ciebie wychowa chłopak, zobacz
Dla mnie to werbel stopa, wyjebane mam żałować
Jak w coś się wjebać to się wjebać tam i się nie cofać
Nie żal mi tego czego mogłoby być żal
Tobie szmal w obieg
Puszczam na sprzęty nie, że hajs topię
Tu rap robię
Konsumuj jeśli dobrze kopie
Ty sprawdź sobie
Może też nie pożałujesz człowiek
- Żałujesz?
- A Ty żałujesz?
- Ja nic nie zrobiłem
- No właśnie żałujesz, że nic nie zrobiłeś?
[Zwrotka 1: Małach]
Nie żałuję
Myślę o tym teraz dzień w dzień, gdy rapuję
Nie mam studiów, ale mam rap i się czuję
Coraz lepiej wiem, że to chcę potrzebuję
Mieć spokojną głowę jak i sen na tych pluję
Tych co szczerze, chcieli mówić zawsze
Na klatce jakiś farmazon nawijając zawsze
No właśnie, nie ma tu miejsca na chujozy żadne
Nie straszne – było minęło, co innego zacznę
Nie będę tego żałował, co wychowało mnie
Zobaczy się co Ciebie wychowa chłopak, zobacz
Dla mnie to werbel stopa, wyjebane mam żałować
Jak w coś się wjebać to się wjebać tam i się nie cofać
Nie żal mi tego czego mogłoby być żal
Tobie szmal w obieg
Puszczam na sprzęty nie, że hajs topię
Tu rap robię
Konsumuj jeśli dobrze kopie
Ty sprawdź sobie
Może też nie pożałujesz człowiek
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.