[Zwrotka 1: Taco Hemingway]
W głowie spory zament, każdy chciałby mnie dla siebie, a ja wolę poligamię
Chociaż jest to niemożliwe, ledwie żyję z sobą samym
Będę robił te muzykę, aż mi Pan Bóg powie Amen
Prawie wjechał w szlaban, bo nikt nie otworzył bramy
Zawsze to robiła, znowu o tym zapomniałem
Po koncertach setne zdjęcie robię z fanem
Pyta, czego słucham, czy znam taki raper Tory La-nez
Huh? Nawet nie mówię, że mówi się Tory Lejns, ayy
Prosi o zdjęcie i żebym podpisał mu nowy case
Zniknął gdzieś ochroniarz, znowu jestem osaczany
One chcą powtórzyć zdjęcie, sorry, wyszło rozmazane
Chcę już do niej wrócić, czekam, aż założy szpilki
Jestem nowy Biggie, wtedy ona młodą Lil' Kim
Już nie widzę ludzi, tylko wszędzie wokół wilki
Pragnę żyć po śmierci, kiedy leci nowy Lil Peep
[Refren: Taco Hemingway]
Woah, nocą w hotelu jak zwykle cisza
Tego żaden raper nie powie ci w teledyskach
Mógłbym tutaj osiem kobiet mieć jak Ozon
Osiem kobiet, osiem kobiet, czemu tęsknię wciąż za tobą?
Hej, nocą w hotelu jak zwykle cisza
Tego żaden raper nie powie ci w teledyskach
Mógłbym tutaj osiem kobiet mieć jak Ozon
Osiem kobiet, osiem kobiet, czemu tęsknię wciąż za tobą?
W głowie spory zament, każdy chciałby mnie dla siebie, a ja wolę poligamię
Chociaż jest to niemożliwe, ledwie żyję z sobą samym
Będę robił te muzykę, aż mi Pan Bóg powie Amen
Prawie wjechał w szlaban, bo nikt nie otworzył bramy
Zawsze to robiła, znowu o tym zapomniałem
Po koncertach setne zdjęcie robię z fanem
Pyta, czego słucham, czy znam taki raper Tory La-nez
Huh? Nawet nie mówię, że mówi się Tory Lejns, ayy
Prosi o zdjęcie i żebym podpisał mu nowy case
Zniknął gdzieś ochroniarz, znowu jestem osaczany
One chcą powtórzyć zdjęcie, sorry, wyszło rozmazane
Chcę już do niej wrócić, czekam, aż założy szpilki
Jestem nowy Biggie, wtedy ona młodą Lil' Kim
Już nie widzę ludzi, tylko wszędzie wokół wilki
Pragnę żyć po śmierci, kiedy leci nowy Lil Peep
[Refren: Taco Hemingway]
Woah, nocą w hotelu jak zwykle cisza
Tego żaden raper nie powie ci w teledyskach
Mógłbym tutaj osiem kobiet mieć jak Ozon
Osiem kobiet, osiem kobiet, czemu tęsknię wciąż za tobą?
Hej, nocą w hotelu jak zwykle cisza
Tego żaden raper nie powie ci w teledyskach
Mógłbym tutaj osiem kobiet mieć jak Ozon
Osiem kobiet, osiem kobiet, czemu tęsknię wciąż za tobą?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.