[Intro]
Amazing, (oo) mówie, że (oo) mówie, że
Turn up, turn up
[Refren]
Mówię, że, po kule jebię całą grę
I mówię, że, Ty nie wiesz, a ja dobrze wiem
Że mówienie, nie starczy, trzeba jeszcze mieć
To co mam, a nie ma nikt tu, bo tylko ja, oh
Mówię, że, po kule jebię całą grę
I mówię, że, Ty nie wiesz, a ja dobrze wiem
Że mówienie, nie starczy, trzeba jeszcze mieć
To co mam, a nie ma nikt tu, bo tylko ja
[Zwrotka 1]
Świeży, gram w tą grę jak dzieciak, skurwysynu
Niczym po porodzie zaraz
Czujesz mój oddech na plecach, skurwysynu
No, bo wchodzę na barana
Jestem tu kotem, tak dzikim w chuj
Że nawet psy zaczynają spierdalać
I tak zaskakuję, że synem wróżbity bym był
A jebany, by nie miał mnie w planach
Kiedy wchodzę, rozpierdalam, wiesz to, bwoy
Dnie i noce robię hałas, wiesz to, bwoy
Rap w tym kraju dla mas, dla mnie śmieszny jest
Trochę tak jak Twoja lala, pieprzy się
A ja gram shit, jeszcze bez fejmu
Chcę go, nie powiem nie, pierdolę, nie
Nie jak panny z busa Rae Sremmurd
Nie chcę mieć go za pierdolenie
Chcesz dostać, a nie zapracować i potem
W obłokach se bujać, na sianie, whoo
Ty leniwa kurwo, "Idź won" ja Ci powiem
Że jak już to chuja dostaniesz
Jedyne na czym grasz to nerwy
I nawet jak hajsu mi brak, i tak mi się wydaje
Że za takie granie to będziesz miał jedynie zęby
Jak rap mój, czyli wyjebane
Amazing, (oo) mówie, że (oo) mówie, że
Turn up, turn up
[Refren]
Mówię, że, po kule jebię całą grę
I mówię, że, Ty nie wiesz, a ja dobrze wiem
Że mówienie, nie starczy, trzeba jeszcze mieć
To co mam, a nie ma nikt tu, bo tylko ja, oh
Mówię, że, po kule jebię całą grę
I mówię, że, Ty nie wiesz, a ja dobrze wiem
Że mówienie, nie starczy, trzeba jeszcze mieć
To co mam, a nie ma nikt tu, bo tylko ja
[Zwrotka 1]
Świeży, gram w tą grę jak dzieciak, skurwysynu
Niczym po porodzie zaraz
Czujesz mój oddech na plecach, skurwysynu
No, bo wchodzę na barana
Jestem tu kotem, tak dzikim w chuj
Że nawet psy zaczynają spierdalać
I tak zaskakuję, że synem wróżbity bym był
A jebany, by nie miał mnie w planach
Kiedy wchodzę, rozpierdalam, wiesz to, bwoy
Dnie i noce robię hałas, wiesz to, bwoy
Rap w tym kraju dla mas, dla mnie śmieszny jest
Trochę tak jak Twoja lala, pieprzy się
A ja gram shit, jeszcze bez fejmu
Chcę go, nie powiem nie, pierdolę, nie
Nie jak panny z busa Rae Sremmurd
Nie chcę mieć go za pierdolenie
Chcesz dostać, a nie zapracować i potem
W obłokach se bujać, na sianie, whoo
Ty leniwa kurwo, "Idź won" ja Ci powiem
Że jak już to chuja dostaniesz
Jedyne na czym grasz to nerwy
I nawet jak hajsu mi brak, i tak mi się wydaje
Że za takie granie to będziesz miał jedynie zęby
Jak rap mój, czyli wyjebane
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.