0
To nas chce ulica - ZDR (Ft. Hipotonia & Szajka)
0 0

To nas chce ulica ZDR (Ft. Hipotonia & Szajka)

To nas chce ulica - ZDR (Ft. Hipotonia & Szajka)
[Zwrotka 1: Nizioł Szajka]
To ulica chce nas, patrz ile wyszło płyt
Każdy z nas czekał na ten wyrafinowany styl
Sztuka gry w tym, zawarta logika ulicznika
Co nie dyga, wrzuć na rympał do mrowiska wsadzać kij
2010 późna jesień rzucam rym, dym
I muzyka tu nie dyga nie pogub się w tym
Byś wiedział z kim zagadać, a komu zajebać w ryj
To ulica chce nas, sza, Szajka NH street

[Zwrotka 2: Kacper HTA]
Siema ZDR, HTA i R do M
Co? ulice są nasze, ja to wiem bo
Obieramy cel ziom, wybieramy street, za tym w ciemno
Wciąż wierzę w jedność, na pewno
Vivere memento, bloki, kamienice, domy, getto
Chodnik i ulice i dzieciaki, które też chcą
Publiczni wrogowie, czarne owce, marginesy
Bandyci dla społeczniaków co w chuju mają wykresy
Jeden wymieszany tłum ludzi tak różnych od siebie
Od chłopaków z ulicy przez paparazzi w gazecie
W jednej klatce może mieszkać konfi, dziwka, pies i ksiądz
Bądź co bądź, ulice są nasze, to mój drugi dom
Zawsze wierzyłem w rap i marzyłem by rymować
Dzisiaj zobacz chłopak, HTA robi nokaut
To bomba atomowa, południowy towar
Livin La Vida Loca, dzieciaki do góry głowa
Od Rybnika do Krakowa, Nowy Sącz i Warszawę
Aż przez Radom idzie rap, ty Zaufaj Dobrej Radzie
Honor twoją amunicją, my żyjemy w jednym stadzie
Ulice należą do nas, wasza sprawa jak zagracie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?